Na Instagramie Britney Spears ostatnio pojawiają się różne dziwne treści. Trzy posty pokazały piosenkarkę topless, a jeszcze inny opowiada ciekawą i zarazem trochę podejrzaną historię.
Na swoim profilu na Insta, Britney Spears szczegółowo opisała moment, kiedy to w środku nocy zatrzasnęła się w łazience!
O 2 postanowiłam wziąć kąpiel!!! Dostałam nowy balsam zapachowy od Victoria’s Secret i chciałam go użyć, bo pomaga mi lepiej spać!!!! Poszłam do łazienki i popatrzyłam na moją resztkę kawy z wcześniejszego poranka. Nie wyrzuciłam jej, ale szukałam czegoś do mycia twarzy. Nie znalazłam, zdałam sobie sprawę, że chyba jest w drugiej łazience. Potem wyszłam i drzwi były zamknięte. Pomyślałam cóż, to łazienka, zamek utknął. Zamknęli mnie w łazience, a mój chłopak spał. Krzyczałam, żeby otworzył te drzwi. Wstał dopiero za czwartym razem.
Zapytał, co się stało, a ja odpowiedziałam, że nie mogę wyjść. Próbował je otworzyć swoim długopisem, a ja dostałam telefon, żebym mogła zadzwonić do ochrony.
– brzmiał fragment wpisu artystki.
Jak dowiadujemy się z posta Britney, w łazience zamknięta była około godziny! Jak sama przyznała, wielokrotnie słyszała, że musi poczekać „jeszcze 10 minut”.
Historia Britney Spears podzieliła internautów
A co fani sądzą o tej historii? Są mocno podzieleni. Z jednej strony jest do uwierzenia, ale z drugiej wielu internautów nabrało podejrzeń. Niektórzy są niemal pewni, że cała ta historyjka jest jedynie metaforą i tak naprawdę Spears prosi o pomoc.
Podobnego zdania jest także Miley Cyrus, która skomentowała post:
Naprawdę uwolnili Britney
Inny fan pisał:
Hmm to brzmi jak metafora tego, co dzieje się w jej życiu
Możliwości są dwie, albo Britney faktycznie stworzyła historyjkę, by pokazać, jak wygląda jej życie, albo chciała z fanami podzielić się zabawną sytuacją…