Choć dziś wydaje się, że czasy świetności i największej kariery Britney Spears minęły, fani gwiazdy wciąż wierzą w to, że wokalistka wróci do nich w końcu w lepszej formie niż kiedykolwiek. Britney wydała swoją ostatnią płytę Glory w 2016 roku, jednak od tamtego momentu w jej życiu wydarzyło się wiele rzeczy, które sprawiły, że gwiazda nie wróciła już do muzyki.
Wiosną 2019 roku Britney Spears na ponad trzy miesiące trafiła do szpitala psychiatrycznego po załamaniu nerwowym. Od tamtego momentu gwiazda przebywa głównie w domu, spędzając czas przede wszystkim z Samem Asghari. Jednocześnie wokalistka wciąż walczy o zniesienie kurateli ojca, który sprawuje nad nią kontrolę od 13 lat.
Britney ma jednak dość braku samodzielności, a jej prawnik już w ubiegłym roku przyznał, że Brit nie planuje powrotu do muzyki, jeśli nie odzyska prawa do decydowania o sobie.
Britney Spears wspomina początki kariery
Nie oznacza to jednak, że Britney Spears nie tęskni za muzyką. Wystarczy zajrzeć na jej Instagram, by zobaczyć dziesiątki filmików, na których gwiazda tańczy w salonie w swoim własnym domu. Czy zatańczy jeszcze kiedyś na scenie?
Teraz gwiazda udostępniła video z jednego z jej pierwszych występów, które przysłała jej mama.
Mama wysłała mi to i przypomniała, że umiem śpiewać ???? !!!! Powiedziała: „Już nigdy nie śpiewasz… musisz znowu!!!!” Właściwie nigdy nie oglądałam tego występu… to zdecydowanie z dość dawna!!!! Pochodzi z jednej z pierwszych wycieczek, które odbyłam sama ... pamiętam tylko, jak mówiłam „WOW Singapur” ? !!!!!
- napisała.
W komentarzach fani Britney Spears zarzucili ją prośbami o powrót do muzyki.
Myślicie, że Brit jeszcze kiedyś zaśpiewa?