Na całym świecie trwa masowy program szczepień przeciwko COVID-19. Swoją pierwszą dawkę szczepionki otrzymała już także Britney Spears. Gwiazda tuż po zaszczepieniu nagrała filmik, w którym opowiada o swoich pierwszych wrażeniach. Towarzyszy jej chłopak, Sam Asghari.
Britney Spears opowiada o szczepieniu
Temat szczepionek przeciwko koronawirusowi na całym świecie wywołuje sporo emocji. Po internecie krąży wiele opowieści o skutkach ubocznych po przyjęciu szczepionki. Czy szczepionki należy się bać? Jak czują się osoby po zaszczepieniu? Takie i podobne pytania zalewają sieć, ale na szczęście coraz więcej osób przekonuje się, że zaszczepienie się na COVID-19 to nic wielkiego. Podobnego zdania jest też Britney Spears, która pierwsze szczepienie ma już za sobą.
Na Instagramie Britney Spears 8 kwietnia wieczorem pojawił się filmik, który gwiazda nagrała zaraz po przyjęciu pierwszej szczepionki na COVID-19.
Ludzie mówią w internecie, że to coś bardzo, bardzo złego - jak kula przechodząca przez twoje ramię.
Ale to było nic. Nic nie poczułam. Czuję się dobrze. I mam nadzieję, że tak będę się czuła nadal
- opowiada na gorąco Britney.
Jak podaje Los Angeles Times, pierwszą dawkę szczepionki przeciwko koronawirusowi przyjęło już ponad 35% mieszkańców Kalifornii. Co piąty mieszkaniec tego stanu jest już w pełni zaszczepiony.