Od kilku dni ponownie cały świat mówi o Britney Spears. Gwiazda zeznała przed sądem, że pod kuratelą ojca jest nieszczęśliwa i zniewolona. Jamie Spears, który zajmuje się finansami gwiazdy, został porównany do chciwego sutenera. To on musi zatwierdzić każdy wydatek artystki - także wyjazd na wakacje.
Internauci od dawna podejrzewali, że to nie Britney Spears prowadzi swój Instagram. Nie pomógł szczery wpis zamieszczony po zeznaniach w sądzie. Gwiazda opublikowała niedawno nagrania z wakacji na Hawajach. Zdaniem internautów to nagrania sprzed roku!
Gdzie zatem jest teraz Britney Spears? Okazuje się, że faktycznie na wakacjach.
- Britney wygląda tak dobrze! Dzięki za zapewnienie jej bezpieczeństwa Sam ❤️
- Chroń naszą królową ✊?✊?✊? #FreeBritney
- BRITNEY WYGLĄDA GORĄCO
- Zadbaj o naszą lwicę ❤️
Oto gwiazdy, które wspierają ruch #FreeBritney:
Britney Spears odpoczywa na Hawajach
Gwiazda od dawna mówiła, że hawaje to jej ulubione miejsce. Internauci nie byli pewni, czy faktycznie tam udała się po złożeniu skandalicznych zeznań. Potwierdzają to jednak obecni na Maui paparazzi.
Paparazzi uchwycili Britney Spears na balkonie. Ubrana w czerwone bikini robiła sobie selfie, a później okazywała czułości swojemu chłopakowi. Sam Asghari nie omieszkał napinać mięśni, będąc na widoku paparazzich. Na fotkach gwiazda wygląda na zrelaksowaną.
Na Instagramie widzimy też nagranie, na którym Britney Spears i Sam Asghari razem trenują.
Pisali fani gwiazdy na profilu jej chłopaka.
Dodajmy, że jeszcze do niedawna niektórzy zwolennicy ruchu #FreeBritney przekonywali, że Sam Asghari jest podstawiony przez ojca Britney Spears, by jeszcze bardziej kontrolować wokalistkę... Można mu ufać?