Britney Spears: Instagram, chłopak, załamanie nerwowe. Jaka jest prawda o księżniczce popu?

Gdy w 1998 roku Britney Spears zadebiutowała z singlem Baby One More Time, a dwa tygodnie później zaprezentowała teledysk do piosenki, wiadomo było już, że oto na scenie pojawiła się nowa gwiazda. Młodziutka wokalistka natychmiast podbiła cały świat, sprzedając miliony albumów, triumfując na galach muzycznych i zdobywając serce Justina Timberlake'a. Od tamtych chwil minęło sporo czasu, a Britney jest już zupełnie inną osobą.

Niewiele gwiazd światowego show biznesu ma za sobą - w tak młodym wieku - tak wiele dobrych i złych doświadczeń. Gigantycznej karierze Britney Spears przez lata towarzyszyły bowiem problemy w życiu osobistym, które odbiły się na jej zdrowiu i doprowadziły do kolejnych załamań nerwowych. Czy dziś Britney jest w końcu spokojna i szczęśliwa? Jej fani chcieliby znać odpowiedź na to pytanie.

Czy Britney Spears jest dziś szczęśliwa?

Początek tego roku nie był dla wokalistki łatwy. Ze względu na chorobę ojca - jak mówiono oficjalnie - Britney Spears odwołała rezydenturę w Las Vegas. Gwiazda miała rozpocząć kolejny cykl koncertów w jednym z tamtejszych kasyn. Wcześniej show piosenkarki cieszyły się ogromną popularnością i wydawało się, że Brit wraca na szczyt. Britney Spears ogłosiła jednak, że "Ważne jest jednak, by na pierwszym miejscu stawiać swoją rodzinę... i taką też musiałam podjąć decyzję".

W kolejnych miesiącach było tylko gorzej. Na początku kwietnia Britney Spears zgłosiła się do szpitala psychiatrycznego, gdzie odbyła miesięczną terapię. Oficjalnie - znów powodem było zmartwienie pogarszającym się stanem zdrowia Jamiego Spearsa, mającego za sobą dwie operacje z powodu poważnych problemów z jelitami i okrężnicą. Po miesiącu wokalistka wróciła do domu i zaczęła aktywnie udzielać się na Instagramie, by udowodnić, że wszystko u niej w porządku. I to - paradoksalnie - wywołało trwającą do dzisiaj falę dyskusji wśród jej fanów.

Britney Spears - Instagram

Fani Britney Spears od tygodni zastanawiają się, czy gwiazda rzeczywiście jest w tak dobrej kondycji, jak zapewnia internautów. Wśród najwierniejszych wielbicieli piosenkarki w ostatnim czasie powstały już szalone na pierwszy rzut oka teorie, zgodnie z którymi Brit miałaby być zmuszana do publikowania na Instagramie określonych postów czy wręcz jej Instagram miałby być zarządzany przez ludzi jej ojca. Jeszcze w trakcie pobytu Britney w szpitalu psychiatrycznym internauci zaangażowali się w ruch #FreeBritney - stworzony przez jej byłego menedżera - w którym walczyli o to, by gwiazda mogła wrócić do domu.

>> Ojciec Britney Spears ma dość oskarżeń! Pozywa twórcę ruchu #FreeBritney

Skąd te teorie spiskowe? Wszystko przez zdjęcia i filmiki na których - zdaniem niektórych - Britney Spears zachowuje się zdecydowanie DZIWNIE! Oczywiście można powiedzieć, że Brit ma taki styl - internauci twierdzą jednak, że gwiazda zachowuje się nienaturalnie i ukrywa smutek pod uśmiechniętą miną.

Te posty wyglądają na sfabrykowane. Jakby ona była zaprogramowania do robienia tego. Coś jest nie w porządku.

Uwielbiam Britney, ale te nagrania sprawiają, że czuję się nieswojo. Sposób, w jaki mówi, tak jakby była nieobecna. Naprawdę mam nadzieję, że ludzie wokół niej będą mieć na nią oko, bo widząc to, co ona mówi, nie jest dobrze.

Jestem przekonany, że ona jest wyłączona. Albo to jej umysł, albo inne rzeczy, o których tak naprawdę nie chcę wspominać. Ale oglądałem jej wcześniejsze nagrania i jest tylko gorzej. Jej makijaż jest okropny, włosy wyglądają jak gniazdo ptaków, mówi tak, jakby ktoś ją trenował. Czy ktoś ją więzi? Coś jest naprawdę nie tak z Britney.

Gdyby była moją córką, ukryłabym ją pod moim skrzydłem! W tej utalentowanej młodej kobiecie jest coś bardzo dziwnego. Jest wrakiem - włosy, makijaż horror, głos małej dziewczynki - bardzo denerwujące!

- tego typu komentarze pojawiają się pod każdym nowym postem od Britney Spears. Co jest w nich takiego niepokojącego? Zobaczcie sami:

>> Britney Spears zapewnia, że sama prowadzi swój Instagram! [VIDEO] Fani nie dowierzają

9 września 2007 roku Britney Spears planowała wielki come back. Gwiazda miała pojawić się na gali MTV Video Music Awards z nowym singlem Gimme More z jej nadchodzącej płyty Blackout. Niestety - występ wypadł fatalnie. Brit była najpewniej nietrzeźwa, nie nadążała za playbackiem i snuła się po scenie w bardzo skąpym kostiumie, a właściwie bieliźnie. Nie było wątpliwości, że z księżniczką popu wciąż dzieje się coś złego.

Britney Spears - załamanie nerwowe

Niepokój fanów Britney Spears nie dziwi. Gwiazda ma już za sobą jedno bardzo poważne załamanie nerwowe, z którego wyjście zajęło jej lata. Wiele osób martwi się, by teraz sytuacja nie powtórzyła się.

Głośne załamanie nerwowe Britney Spears miało miejsce tuż po tym, jak gwiazda urodziła drugiego syna ze związku z Kevinem Federlinem. Przypomnijmy, że para poznała się podczas trasy koncertowej The Onyx Hotel Tour i po trzech miesiącach randkowania ogłosiła zaręczyny. Ich ślub odbył się we wrześniu 2004 roku, a ponieważ w tamtym czasie była partnerka tancerza była z nim w ciąży, na parę spadł deszcz krytyki, a Federline szybko stał się jednym z najbardziej nielubianych celebrytów Ameryki. Rok po ślubie Britney Spears urodziła Seana Prestona, a kilka miesięcy później między parą zaczęło się psuć. Fani zwrócili się przeciwko imprezowemu mężowi Brit, a ona we wrześniu 2006 roku urodziła drugiego syna, Jaydena Jamesa.

Dokładnie miesiąc później Britney Spears złożyła pozew o rozwód i wpadła w wir imprez. Zamiast opiekować się synami, gwiazda bawiła się w klubach z Paris Hilton czy Lindsay Lohan, a media regularnie obiegały jej zdjęcia w fatalnym stanie, pokazującej przypadkowo intymne części ciała. Najsłynniejszy i jednocześnie najsmutniejszy moment kariery Britney Spears przyszedł 16 lutego 2007 roku. To właśnie wtedy Britney weszła do jednego z salonów fryzjerskich w Los Angeles i poprosiła, by ogolono jej głowę na łyso. Ponieważ zszokowani pracownicy tego nie zrobili, gwiazda chwyciła maszynkę i ogoliła się sama. Zdjęcia zrobione jej przez paparazzich obiegły cały świat.

W styczniu 2008 roku sąd odebrał Britney Spears prawo do opieki nad synami. Wyjazd chłopców z jej domu wyglądał bardzo dramatycznie - Brit zabarykadowała się z nimi w budynku. Na miejsce przyjechała policja, która siłą odebrała dzieci. Sama Britney Spears została przewieziona do szpitala, gdzie poddano ją obserwacji psychiatrycznej. W efekcie sąd podjął decyzję o ubezwłasnowolnieniu wokalistki, a jej prawnym opiekunem został jej ojciec.

Od 2009 roku piosenkarka wyraźnie wychodziła na prostą. Gwiazda mogła znów widywać synów i zaczęła pracę nad nowym albumem. Ten zły okres jej życia zamyka album Circus z hitami Womanizer czy If You Seek Amy. Britney Spears odbyła światową trasę koncertową, a w maju wróciła na scenę podczas Billboard Music Awards, gdzie zaśpiewała z Rihanną jej hit S&M. Występ został uznany za wielki sukces.

Warto zaznaczyć, że Jamie Spears sprawuje prawną opiekę nad Britney do dziś. Tymczasem w maju serwis TMZ poinformował, że gwiazda rozpoczęła sądową walkę o odzyskanie prawa do decydowania o sobie. Zgodnie z informacjami tabloidu gwiazda miała oskarżyć ojca o to, że zamiast wspierać ją, pogarsza on jej stan psychiczny i faszeruje lekami. W krucjacie przeciwko ojcu Britney ma być wspierana przez matkę.

Czy dziś Britney Spears wychodzi więc na prostą, czy też bliska jest załamaniu? Doniesienia mediów i jej Instagram pełne są sprzeczności... Wydaje się, że jedyną pewną rzeczą w jej życiu jest obecnie jej chłopak, Sam Asghari.

Britney Spears - Sam Asghari

Britney Spears ma za sobą wiele bardziej lub mniej medialnych związków, jednak dotąd gwiazda najwyraźniej nie spotkała miłości swojego życia. Czy może się nią okazać Sam Asghari? Wokalistka poznała go w 2016 roku na planie teledysku do piosenki Slumber Party. 25-letni tancerz, model i trener personalny jest od niej o 13 lat młodszy i od ponad dwóch lat nie ustępuje jej na krok. Choć część fanów Britney Spears zarzuca mu, że jest karierowiczem na miarę chłopaka Mariah Carey, trudno nie docenić jego pozytywnego wpływu na księżniczkę popu.

W ubiegłym roku zagraniczne media plotkowały o zaręczynach i ślubnych planach pary.

>> Britney Spears już nigdy nie wystąpi na scenie?! Jej manager nie pozostawia nadziei