Po emisji dokumentu Framing Britney Spears dyskusja na temat samodzielności wokalistki i jej prawa do decydowania o sobie zatoczyła bardzo szerokie kręgi. Podczas gdy wcześniej Instagram gwiazdy śledzili wyłącznie jej fani, teraz losem księżniczki popu zainteresowali się również jej znajomi z branży oraz byli pracownicy. A po tym, jak Britney skomentowała dokument na profilu, znów zaczęto dyskutować o tym, kto tak naprawdę prowadzi jej Instagram.
Na profilu Britney Spears regularnie pojawiają się posty, które wzbudzają w internautach nie małą konsternację - Brit albo odpowiada na pytania, które nikt nie zadał, tańczy przed kamerą w salonie albo na infantylnych filmikach pozuje w stylizacjach ze swojej szafy. Tym razem wybrała tę ostatnią opcję i z przyjemnością pokazała się w absolutnie koszmarnym kombinezonie :)
Nowe stylizacja Britney Spears
Tym razem Britney Spears zagrała zabawny filmik na tarasie swojego domu, który fani doskonale znają już z innych postów wokalistki. Na zmontowanym video gwiazda pokazuje się w kolejnych stylizacjach w rytm piosenki Happy Pharrella Williamsa. Punktem kulminacyjnym nagrania jest występ w kombinezonie kota, który Brit wygrzebała z szafy.
Znalazłam mój strój kota ?… Nie udało mi się znaleźć maski, ale przynajmniej znalazłam swoje ciało ??? !!!! Radujcie się moi przyjaciele i róbcie to, co was uszczęśliwia
- napisała optymistycznie gwiazda.
Musimy przyznać, że nie jesteśmy fanami kostiumu przypominającego wielką rajstopę :) Dobrze jednak widzieć Britney Spears radosną i uśmiechniętą. Zobaczcie!