Britney Spears przez ostatnie 13 lat nie miała łatwego życia. Zaborczy ojciec miał jedynie mieć pod opieką jej finanse i czuwać nad karierą, a zamienił jej życie w piekło.
Koniec końców artystka nie mogłam samodzielnie decydować o najbardziej prywatnych sprawach, jak wizyta u lekarza, czy antykoncepcja. O wszystkim decydował ojciec.
Gdy w końcu piosenkarce udało się odzyskać wolność, postanowiła rozliczyć się z przeszłością i głośno powiedzieć, co myśli o swojej rodzinie.
Mimo zakończenia kurateli wciąż walczy z bliskimi. A na jaw wychodzą kolejne, szokujące doniesienia.
Britney Spears była szpiegowana?
Zagraniczne media donoszą, że były agentka FBI Sherine Ebadi w swoich zeznaniach zdradziła, że ojciec Britney rażąco naruszył jej prawo do prywatności. Podobno miał ją szpiegować!
Była agentka, która obecnie nadzoruje sprawę na prośbę adwokatów Britney, zeznała, że Jamie Spears miał polecić firmie ochroniarskiej umieszczeni podsłuchu w sypialni Britney Spears.
Oczywiście wszystko to bez jej zgody! Urządzenie miało zostać zamontowane za meblami, tak aby nikt nie mógł go zobaczyć.