Serial Bridgertonowie okazał się dla aktorów wcielających się w główne role furtką dla wielkiej kariery. Produkcja, która trafiła na Netflixa w grudniu, w ciągu miesiąca stała się najpopularniejszym serialem platformy i pobiła wszelkie rekordy oglądalności. Teraz fani czekają na drugi sezon Bridgertonów, a ekipa serialu przygotowuje się do rozpoczęcia prac w trudnych warunkach pandemii.
Polecany artykuł:
W 2. sezonie Bridgertonów powinniśmy zobaczyć też ponownie Luke'a Newtona, czyli serialowego Colina. Aktor zdradził w najnowszym wywiadzie, że o mało co nie zrezygnowałby z aktorstwa - wszystko z powodu jego dysleksji.
Luke Newton dyslektykiem
Aktor zdradził w rozmowie, jak radzi sobie z nauką roli.
To zdecydowanie trudne. Gdy dostaję projekt i polecenie: „Czy możesz przeczytać ten scenariusz i nagrać go w weekend?” , zajmie mi to cztery dni, podczas gdy inni aktorzy mogą przebić się przez scenariusz w kilka godzin. To dla mnie zdecydowanie wyzwanie.
- powiedział.
Jednocześnie serialowy Colin przyznał, że od scenariusza Bridgertonów, mimo trudności z czytaniem, nie mógł się oderwać!
- dodał.
Coś czujemy, że też polubilibyśmy taką pracę :)
To był jeden z pierwszych przypadków, kiedy po prostu nie mogłem odłożyć scenariusza.
A jakie sceny kręcił z największą przyjemnością? Okazuje się, że te, które najwięcej trudności przysporzyły Rege-Jeanowi Page!
>> Rege-Jean Page o najtrudniejszych scenach w serialu Bridgertonowie. Będziecie zdziwieni!
Szczerze. Najbardziej lubię sceny z jedzeniem, po prostu karmienie na cały dzień. Podawanie jedzenia, o czym lubię myśleć jak o niedzielnej pieczeni, które kręciliśmy przez cały dzień, nie było dla mnie najgorszą rzeczą do sfilmowania.