Brad Pitt

i

Autor: Invision/Invision/East News

Brad Pitt to oszust matrymonialny? Ta kobieta twierdzi, że naciągnął ją na kasę!

2020-10-09 11:18

Brad Pitt oszustem matrymonialnym? Choć brzmi to nieprawdopodobnie, do jednego z amerykańskich sądów zgłosiła się kobieta, która twierdzi, że gwiazdor obiecał jej małżeństwo, by wyłudzić od niej pieniądze. Jeszcze bardziej nieprawdopodobne jest to, na jaki cel rzekomy "Brad Pitt" postanowił przekazać darowiznę. Ta historia brzmi jak kompletne science-fiction!

Brad Pitt wpakował się w poważne damsko-męskie problemy. A może też: został wpakowany! Tak czy inaczej, pewna lekarska z Teksasu pozwała aktora na 100 tysięcy dolarów twierdząc, że gwiazdor rozmawiał z nią na temat ich potencjalnego małżeństwa, by wyłudzić od niej pieniądze na cele charytatywne. Brzmi mało wiarygodnie, ale teraz gwiazdor naprawdę musi zmagać się z oskarżeniami.

Oczywiście trudno się dziwić, że kobieta uległa urokowi rzekomego Brada Pitta - aktor od młodych lat uchodzi za jednego z najbardziej przystojnych gwiazdorów Hollywood, a w ostatnim czasie znów udało mu się wejść na szczyt za sprawą roli w filmie Quentina Tarantino, dzięki któremu w lutym odebrał nagrodę Oscara.

ESKA XD #005

- skomentowała całą sprawę osoba związana z procesem.

Myślicie, że Brad Pitt faktycznie szukał po cichu żony? :)

Brad Pitt naciągnął kobietę "na małżeństwo?"

Kelli Christina, szefowa ośrodka zdrowia w Plano w Teksasie, twierdzi w dokumentach sądowych, że zapłaciła Bradowi Pittowi 40 tysięcy dolarów, by ten pojawił się na pięciu spotkaniach, które miała zorganizować dla jego fundacji Make It Right Foundation, która zajmuje się stawianiem nowych domów dla tych, którzy stracili swój dobytek w wyniku huraganu Katrina. Przed każdym wydarzeniem rzekomy Brad Pitt miał jednak odwoływać swoją wizytę, obiecując, że na kolejnym z pewnością się już pojawi.

>> Kim Kardashian zasłoniła twarz i odsłoniła piersi. Przezroczysty top zrobił robotę

Co najciekawsze, Kelli Christina twierdzi, że nawiązała z Bradem Pittem tak bliską więź, że gwiazdor sugerował jej... małżeństwo! Wszystkiemu zaprzecza jednak prawnik aktora, który twierdzi, że Christina została brutalnie oszukana przez cyberprzestępcę, który udawał w korespondencji, że jest właśnie Bradem Pittem.

To smutny przypadek kogoś, kto padł ofiarą internetowego oszustwa związanego z celebrytami, które nie miało nic wspólnego z rzeczywistą gwiazdą. Miejmy nadzieję, że inni wyciągną wnioski z tej niefortunnej sytuacji.