Sława może przytłoczyć, zwłaszcza jeśli osiąga się sukces na miarę Brada Pitta. Brad sukces zawodowy osiągnął w latach 90 i to właśnie od tamtej pory nie schodzi z pierwszych stron gazet. Nic więc dziwnego, że momentami czuł się bardzo przytłoczony. Niestety wiele osób nie potrafi poradzić sobie z życiem w blasku fleszy i ucieka się do używek. Podobnie zrobił Pitt. Aktor wyznał, że w latach 90 kompletnie nie radził sobie ze sławą i regularnie palił marihuanę, by spróbować na chwilę zapomnieć o wielkim sukcesie.
„Spędziłem większość lat 90. ukrywając się i paląc trawkę. Przytłoczyło mnie to wszystko. Dotarłem do miejsca, w którym miałem świadomość, że sam się uwięziłem. Teraz wychodzę i żyję życiem i ogólnie ludzie są całkiem fajni”. – mówił Brad w wywiadzie dla New York Times.
BRAD PITT PO ROZSTANIU Z ANGELINĄ JOLIE ZNÓW UCIEKŁ W UŻYWKI
To jednak nie był jedyny raz, kiedy Brad Pitt sięgnął po „wspomagacze”. Po rozstaniu z Angeliną Jolie przyznał, że uciekał w alkohol by zapomnieć o całej sytuacji. Teraz zapewnia jednak, że uporał się już z problemami i świetnie radzi sobie bez używek!
Wiedzieliście, że Brad miał taką przeszłość?