Po zakończeniu burzliwego związku z Angeliną Jolie, Brad Pitt odnalazł miłość. Jego serce zabiło mocniej do projektantki biżuterii, Ines De Ramon. Ich związek od kilku lat rozwija się pomyślnie, dlatego też para zaczęła myśleć poważnie o wspólnej przyszłości. Według doniesień zagranicznych mediów, Ines jakiś czas temu wprowadziła się do posiadłości aktora w Kalifornii, a teraz planują założenie rodziny.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Córka Angeliny Jolie i Brada Pitta rezygnuje z nazwiska ojca. Czekała na to latami
Brad Pitt liczy na bliźniaki
Brad Pitt i Ines De Ramon przez ostatni rok bezskutecznie starali się o dziecko. Pomimo wielu prób, para nie odniosła sukcesu w naturalnym poczęciu, co skłoniło ich do rozważenia innych opcji. Zgodnie z informacjami magazynu In Touch Weekly, para zdecydowała się na skorzystanie z usług surogatki. Ines bowiem nie jest przekonana do adopcji.
Brad Pitt, mimo trudności w relacjach z dziećmi z Angeliną Jolie - Maddoxem, Paxem, Zaharą, Shiloh, oraz bliźniętami Vivienne i Knoxem - nie poddaje się i wierzy, że uda mu się naprawić relacje z dziećmi. Co więcej, aktor pragnie dać sobie jeszcze jedną szansę na ojcostwo i jest przekonany, że Ines będzie wspaniałą matką. Źródła wskazują, że Pitt chciałby mieć z nią przynajmniej dwoje dzieci, a nawet rozważa opcję adopcji, gdyby nie opory partnerki.
Pitt naprawdę jest wspaniałym ojcem i dlatego przykre jest to, że jego relacje z dziećmi uległy pogorszeniu. Nie ma wątpliwości, że Ines będzie cudowną mamą. W najbliższej przyszłości planują mieć przynajmniej jedno dziecko, a potem starać się o kolejne (…) Pitt czuje się głęboko zraniony i zaniepokojony faktem, że Vivienne i Zahara przestały używać jego nazwiska. Wiadomo, że w ten sposób Angelina zadała mu cios prosto w plecy. Bezskutecznie próbował odbudować relacje ze swoimi dziećmi. Ma nadzieję, że z czasem sytuacja się zmieni, bo dzieci nie są już pod tak silnym wpływem Angeliny
- padło z ust informatora "In Touch Weekly".
Decyzja o zatrudnieniu surogatki nie jest przypadkowa. Para liczy, że dzięki surogatce uda im się mieć nie tylko jedno dziecko, ale może nawet bliźniaki. Brad Pitt otwarcie mówi o swoim pragnieniu posiadania większej rodziny i nie ukrywa, że chciałby dać Ines szansę na zostanie matką.
Ludzie mogą spekulować na temat jego motywów, ile tylko chcą, ale faktem jest, że Brad pragnie dwójki, a może nawet trójki dzieci z Ines. Gdyby nie ona, bez wahania ponownie zdecydowałby się na adopcję. W takim wypadku jego zdaniem surogatka będzie najlepszą opcją
- przekazał informator.