Na Hotplota.pl pisaliśmy, że Brad Pitt pojawił się na nabożeństwie w tym samym kościele do którego chodzi Kanye West. Podobno tylko raper wiedział o jego obecności. Wszystko wskazuje więc na to, że panowie mają ze sobą dobry kontakt. Teraz jednak może się to zmienić, wszystko przez poglądy jakie ma Brad na temat Donalda Trumpa. Brad Pitt podczas rozmowy z dziennikarzem został poproszony o wyrażenie swojego zdania na temat wypowiedzi Trumpa, że amerykańskie wino jest lepsze niż francuskie. Dodatkowo ma zostać wprowadzony podatek przez francuskie Zgromadzenie Narodowe, bez względu na zysk ze sprzedaży wina. Sprawa dotyka bezpośrednio Brada, ponieważ razem z Angeliną Jolie są oni właścicielami francuskiej winnicy Miraval Estate w Prowansji.
BRAD PITT NIE POPIERA DONALDA TRUMPA
Brad Pitt miał powiedzieć, że nie tyle obawia się o sprawę z winami, to ma obawy co do innych działań Prezydenta USA.
„Nie wiem wystarczająco dużo o problemie. Myślę, że zawsze będziemy pić to wino w USA. Trump stanowi znacznie większe zagrożenie w znacznie poważniejszych kwestiach”. – mówił aktor.
Myślicie, że ta wypowiedź zaważy na znajomości Brada Pitta i Kanye Westa? W końcu raper jest wielkim obrońcą Trumpa…
