Gwiazda, która pokazuje się dwa razy w tej samej kreacji, to wciąż tak duża rzadkość, że media skrupulatnie śledzą każdy tego typu celebrycki "wybryk". Nadal niewiele gwiazd decyduje się poszukać na kolejne wyjście, galę czy imprezę czegoś w swoich szafach, które pękają przecież w szwach, pełne designerskich strojów od najlepszych projektantów.
Showbiznes jest nieubłagany i zdecydowana większość celebrytek zgłasza się po prostu do projektantów po kolejną suknię. Coraz większa świadomość dotycząca ekologii sprawia jednak, że niektórzy zauważają, jak bardzo taki proces jest niszczący dla środowiska...
Bajka o pewnej jednej pięknej sukience i 3 balach.#sukienka #eko #bal #blackdress #leniważona
- napisała pod nowym postem ze zdjęciami sukni Sonia Bohosiewicz.
Wszystkie trzy panie wyglądały w niej oszałamiająco - a jednocześnie zaoszczędziły pieniądze i... planetę.
Podoba Wam się taki pomysł?
Bohosiewicz, Zborowska, Jastrzębska - poznajecie tę suknię?
Na Instagramie Soni Bohosiewicz znalazł się nowy post, w którym możemy zobaczyć aktorkę w takiej samej sukni, w jakiej pokazały się również na innych galach Zofia Zborowska i Agnieszka Jastrzębska. Okazuje się jednak, że to nie tylko TAKA sama kreacja, ale i TA sama. Gwiazdy postanowiły bowiem wykorzystać tę samą sukienkę marki Laurelle, która na każdej z nich robiła piorunujące wrażenie.
i tak w czarnej sukni najpierw w 2019 roku pokazały się Sonia Bohosiewicz - na 44. Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni, oraz Agnieszka Jastrzębska - na Balu Fundacji TVN. Od Sonii kreację chciała pożyczyć kilka miesięcy później Zofia Zborowska. Po pozytywnych komentarzach fanów, z którymi podzieliła się swoim pomysłem, aktorka wystąpiła w niej na Balu Mistrzów Sportu.