Nie wytrzymałam nigdy w związku dłużej, niż dwa lata i prawdopodobieństwo, że wytrzymam, jest bardzo niewielkie.. (...) Dwa lata to jest max. Zwykle to zajmuje mniej więcej rok, bo ja jestem nadpobudliwa i potrzebuję ciągłej stymulacji psychicznej, emocjonalnej
- mówiła jeszcze kilka miesięcy temu Blanka Lipińska u Kuby Wojewódzkiego. Wygląda jednak na to, że zmieniła zdanie na temat swojego przyszłego życia uczuciowego, bo... właśnie wyszła za mąż! A może wcale zdania nie zmieniła?!
Blanka Lipińska: "Wyszłam za mąż-zaraz wracam"!
Blanka pochwaliła się na Instagramie radosną nowiną i pokazała zdjęcia w sukni ślubnej! Jej mężem został Maciej Buzała, z którym celebrytka jest związana od ponad 15 miesięcy. Choć pan młody deklaruje, że od momentu poznania Lipińskiej wiedział, że skończy z nią na ślubnym kobiercu, ona pisze tajemniczo w mediach społecznościowych, że "wyszła za mąż - zaraz wraca". Czy to przypadkowe użycie tekstu popularnej piosenki?
Jeszcze do niedawna nie widziałem siebie w roli Pana młodego, ale gdy ponad 15 miesięcy temu poznałem @blanka_lipinska , wiedziałem że znajdziemy się w miejscu w którym aktualnie przyszło Nam być. Inteligencja, mądrość, piękno, niezwykła opiekuńczość, wielki talent kulinarny oraz nieprawdopodobny sex to zalety o których marzy każdy facet. Mam to szczęście, że trafiło na mnie. Mimo, że na codzień jesteśmy zupełnie różni, oboje tego chcieliśmy... To musiało się tak skończyć... (...) Stworzyłaś mi dom, to jest tego czego bardzo potrzebowałem i dobrze o tym wiesz
- napisał na Instagramie mąż Blanki Lipińskiej i zamieścił piękne zdjęcia ze ślubu. Sama pisarka też pochwaliła się fanom nowym stanem cywilnym, choć zrobiła to może w nieco mniej romantyczny sposób...
...wyszłam za mąż-zaraz wracam. To tyle co chce Wam pokazać. Brawo my! Udało się utrzymać w tajemnicy. Dziękuje wszystkim, którzy nam pomogli i zechcieli uczestniczyć w tej krótkiej, wyjątkowej chwili razem z nami. Nie sądziłam, że to będzie tyle śmiechu i zabawy. @maciejbuzala dziękuje za wszystko, KOCHAM CIĘ. @kujawa.patrycja_designer dziękuje za suknię i welon, który sprawił, że ten jeden raz, wyglądałam niemal jak grzeczna. nawet ksiądz się nie skumał, że stoi przed nim „pomiot szatana”. @anna.mackiewicz dziękuje za włosy i za to, że stałaś u mego boku, kiedy czekałam aż się spopiele ...a teraz do roboty, po chwili przerwy jutro wracamy na plan
- brzmi post Blanki Lipińskiej.
Zobaczcie zdjęcia autorki 365 dni i jej męża! Ładna z nich para?