Blanka Lipińska to 37-letnie pisarka, która zasłynęła serią erotycznych powieści "365 dni". Co więcej, historia Laury Biel doczekała się ekranizacji. Dzięki temu, Blanka osiągnęła międzynarodowy sukces, głównie ze względu na ilość widzów, którzy zobaczyli dzieło Polki. „365 dni: ten dzień" i „Kolejne 365 dni” były nawet nominowane do amerykańskich Złotych Malin za Najgorszy Remake/Sequel/Przeróbkę oraz Najgorszą Ekranową Parę. Mimo niechlubnych wyróżnień, filmy odniosły kasowy sukces, co wystarcza Blance do zaspokojenia własnych ambicji, a na pewno tych finansowych. Wyznała niegdyś, że do końca życia nie musi martwić się o pieniądze.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Złote Maliny 2023: NOMINACJE ogłoszone. Faworyt do najgorszego filmu roku sporym zaskoczeniem
Blanka Lipińska walczy o zdrowie
Blanka Lipińska może cieszyć się wielką fortuną, jednak ciężko żyć, jeżeli nie dopisuje zdrowie. Pisarka już jakiś czas temu wspominała, że boryka się z silnym bólem kręgosłupa. Miała nadzieję, że obejdzie się bez operacji, jednak starania lekarzy nie wystarczyły, aby doprowadzić kręgosłup do idealnego stanu - Moje plecy mają się fatalnie. Przepuklina w odcinku lędźwiowym i wybity krążek. Lekarze starają się zrobić tak, żeby nie było operacji - mówiła niedawno w rozmowie z "Pomponikiem".
W rezultacie, trafiła na stół operacyjny. Po zabiegu, opublikowała zdjęcie ze szpitalnego łóżka. Fotografia przedstawia dłoń Blanki z zamontowanym wenflonem. Nie zdradziła, czy zabieg się udał, ale zapewniła fanów, że żyje i ma się dobrze. Zdradziła również, że na jakiś czas rezygnuje z prowadzenia Instagrama - Kochani, żyję... Wczoraj miałam operację kręgosłupa, więc chwilę mnie tutaj nie będzie - przekazała internautom. Trzymamy kciuki za szybki powrót do pełni zdrowia.