Blake Lively wspomina Michelle Trachtenberg
Blake Lively to jedna z gwiazd, które nie przeszły obojętnie obok śmierci Michelle Trachtenberg. Aktorki pracowały razem na planie serialu "Plotkara". Blake nie ukrywa, że od dawna nie miały kontaktu, ale informacja o odejściu Trachtenberg bardzo ją zablolała. Świetnie wspomina chwile, jakie spędziła z nią podczas nagrywania "Plotkary".
Wiedziałeś, kiedy wchodziła do pokoju, ponieważ zmieniały się wibracje. Wszystko, co robiła, robiła na 200 procent. Śmiała się na całego z czyjegoś żartu, stawała twarzą w twarz, gdy czuła, że coś jest nie tak. Bardzo dbała o swoją pracę .Była dumna, że jest częścią tej społeczności i branży, chociaż czasami mogło to być bolesne. Była niezwykle lojalna wobec swoich przyjaciół i odważna dla tych, których kochała. Zawsze miała na sobie pyszny błyszczyk o zapachu karmelu, ponieważ nie chciała tylko błyszczeć przed kamerą - napisała p ichelle Trachtenberg w poście na Instagramie Blake Lively.
ZOBACZ TAKŻE: Gene Hackman nie żyje. Te filmy fani aktora zapamiętają na zawsze
Blake Lively żegna koleżanką z "Plotkary"
Czas mija. Zakładasz, że masz jeszcze szansę zobaczyć starego przyjaciela. Prawdziwe tragedie w życiu to te, które zaskakują cię w leniwy wtorek. Trzymajcie tych, których kochacie i kochaliście w sercu. Świat stracił głęboko wrażliwą i dobrą osobę w osobie Michelle. Niech jej praca i jej wielkie serce zostaną zapamiętane przez tych, którzy mieli szczęście doświadczyć jej ognia - mówi Blake Lively w ostatnich słowach o Michelle Trachtenberg
Śmierć Michelle Trachtenberg
Michelle Trachtenberg została znaleziona martwa w środę w mieszkaniu w Nowym Jorku niedaleko Columbus Circle. Aktorka zmarła z przyczyn naturalnych. Choć nie podano jeszcze oficjalnej przyczyny jej śmierci, prawdopodobnie chodziło o kompikacje zdrowotne po niedawnych przeszczepie wątroby.
