Billie Eilish to jednak mistrzyni grzeczności. Tak skomentowała hejt na BTS [WIDEO]

Billie Eilish uczy innych grzeczności

Tymczasem Billie Eilish po raz kolejny zaskoczyła. Po odważnych wypowiedziach na temat jej toaletowych zwyczajów Billie właśnie pokazała, że naprawdę ma klasę. Fani gwiazdy pamiętają, że w kwietniu tego roku zespół BTS przyznał w jednym z wywiadów, że z przyjemnością nawiązałby współpracę z oryginalną Amerykanką. Podczas swojego ostatniego spotkania z fanami na Austin City Limits Festival gwiazdka została zapytana o tamtą propozycję. Gdy Billie Eilish wspomniała o współpracy z BTS, część fanów zaczęła głośno buczeć i wykrzykiwać "nie!".

Takiego zachowania wobec kolegów z branży Billie Eilish tolerować nie będzie.

Nie ma dziś chyba na świecie muzyka, który odmówiłby współpracy z Billie Eilish. Młoda gwiazda zdążyła pokazać na płycie When We All Go Asleep Where Do We Go kawał talentu, a jej nazwisko to obecnie gwarancja sukcesu. Ona sama z dystansem odnosi się do swojego statusu gwiazdy i zapewnia, że najważniejsze jest są dla niej występy przed fanami.

I w tych zapewnieniach Billie Eilish wypada bardzo autentycznie. Gwiazda nie pojawiła się chociażby pod koniec sierpnia na gali MTV VMA 2019 - która mogła być jej pierwszą wielką imprezą z nagrodami - bo grała w tym czasie zaplanowane koncerty w Rosją. Pozowanie na ściankach w sukniach od stylistów to zresztą zdecydowanie nie jej bajka.

Przestańcie! O Boże, to jest takie niegrzeczne. Posłucham ich. To bardzo miłe, mówili o mnie kilka bardzo miłych rzeczy.

- powiedziała o BTS Billie Eilish.

Spodziewaliście się po niej takiej reakcji? Zobaczcie video!