Domowe koncerty gwiazd w ramach akcji #zostańwdomu cieszą się coraz większą popularnością. Nic dziwnego - po pierwsze to bardzo rzadka okazja do podejrzenia, jak naprawdę żyją nasi ulubieni artyści. Po drugie, takie koncerty to fantastyczne i absolutnie naturalne sesje unplugged, podczas których mamy okazję posłuchać ukochanych hitów w zupełnie nowych, zaskakujących wersjach.
I wreszcie po trzecie - występy zamkniętych w swoich domach gwiazd pokazują, że nie jesteśmy sami; problem pandemii koronawirusa dotyczy tak samo zwykłych szaraków, jak i VIP-ów znanych dotąd z pierwszych stron gazet i czołówek serwisów internetowych.
"BAD GUY" PROSTO Z KANAPY
Takiej wersji największego hitu Billie Eilish na pewno jeszcze nie słyszeliście. Młoda artystka z Los Angeles wzięła udział w wydarzeniu zorganizowanym przez telewizję FOX i platformę iHeartRadio.
W miniony weekend rozpoczął się wielki wspólny koncert gwiazd transmitowany na żywo online na YouTube. Wydarzenie prowadzi Elton John, a udział w nim wzięli m.in. Alicia Keys, Backstreet Boys, Billie Joe Armstrong z Green Day, Camila Cabello i Shawn Mendes, Dave Grohl z Foo Fighters, Mariah Carey, Sam Smith oraz Billie Eilish i jej brat Finneas.
Jak wypadła na żywo z własnego domu niekwestionowana zwyciężczyni tegorocznej gali Grammy?
Zobaczcie! Występ Billie i przygrywającego jej na gitarze brata zaczyna się mniej więcej po pierwszej godzinie transmisji.