Billie Eilish nigdy nie marzyła nawet o tym, co spotkało ją w ubiegłym roku i wciąż trwa. Gdy w 2019 roku wokalistka wydała płytę When We All Go Asleep Where Do We Go, świat oszalał na punkcie oryginalnej 17-latki i jej muzycznego talentu. W kolejnych miesiącach Billie koncertowała na całym świecie, zgarniała najważniejsze muzyczne nagrody i... nagrała piosenkę do nowego Bonda.
Mimo takiego pasma sukcesów podświadomość Billie Eilish wciąż lubi płatać jej figle. 18-latka kilka razy podkreślała, że w przeszłości cierpiała z powodu lęków i depresji, a dziś - choć jest po udanej terapii - koszmary wciąż wracają do niej w nocy.
Koszmary nocne Billie Eilish
W ostatnim wywiadzie Billie Eilish przyznała, że regularnie nawiedzają ją w nocy koszmary, przez które źle sypia i w efekcie jest w złej formie w dzień. Zapytana, czy z zasady dobrze śpi, powiedziała:
Ani trochę. Mam przerażające sny. Paraliż senny, nocne lęki. To tak, jakby cała noc była przerażająca, a potem się budzę. Naprawdę mnie to męczy, więc czasami cały dzień jest zmarnowany.
- dodała.
Gwiazda zdradziła jednak, że nocne koszmary bywają inspiracjami dla jej piosenek, jak w przypadku teledysku do Bury a Friend.
To dało mi kilka pomysłów na moje piosenki. Prawdopodobnie nie stworzyłbym tej piosenki tak, jak by to było, gdybym nie miała paraliżu sennego i koszmarów.