- Ta kobieta przybywa tu i w niewiarygodnie bezwstydny sposób prowokuje szalony entuzjazm, entuzjazm żądzy, lubieżnych myśli, nieczystych myśli - mówi oburzony kardynał Jorge Medina. Dostojnik kościelny, który w 2005 roku ogłosił światu imię nowego papieża - Benedykta XVI, skrytykował tymi słowami koncertującą w Chile Madonnę. Duchowny jest jednak w zdecydowanej mniejszości ze swoimi opiniami. W Santiago fani królowej pop czekali trzy dni pod Stadionem Narodowym, by załapać się na dobre miejsca. Myślicie, że ci ludzie bardzo przejęli się protestami kardynała?
(bdb)
Bezwstydna i lubieżna
2008-12-13
15:58
Precz z Madonną!