Beyoncé straciła miliony fanów na Instagramie! Teraz z YouTube'a zniknęła ta piosenka

Trwa burza wokół P. Diddy'ego trwa, a to dopiero początek jego "przygody" z wymiarem sprawiedliwości. Sean Combs, bo tak naprawdę nazywa się muzyk został oskarżony o wykorzystywanie seksualne 120 osób, jedna z ofiar miała zaledwie 9 lat. Co więcej, aż 3200 kolejnych osób zgłosiło zarzuty przeciwko producentowi. W związku z przestępczymi procederami winę za popełnienie karalnych czynów mieliby też ponieść tzw. "milczący świadkowie", czyli zarówno podmioty korporacyjne, jak hotele, czy banki, a także osoby, które uczestniczyły w słynnych imprezach Diddy'ego i były świadome tego, co działo się za zamkniętymi drzwiami.

Spodziewam się, że dzięki temu procesowi zdemaskowanych zostanie wielu wpływowych ludzi. (...) Niektóre z przestępczych zachowań miały bowiem miejsce w prywatnych rezydencjach ludzi, których wszyscy znamy. (…) Te nazwiska, które wymienimy (…) wielu z was zszokują

- powiedział prawnik Tony Buzbee.

Wiemy natomiast, jakie gwiazdy uczestniczyły w zakrapianych imprezach producenta muzycznego. W rezydencji P. Diddy'ego bywali: Drake, Will Smith, Jennifer Lopez, Megan Fox, Paris Hilton, Usher, Kanye West, Leonardo DiCaprio, Lebron James, Ashton Kutcher, Naomi Campbell, Oprah Winfrey, Jay Z, czy Beyoncé. Co ciekawe, niektóre osoby, od czasu nagłośnienia afery, zaczęły zachowywać się w sieci w dziwnie podejrzany sposób. Megan Fox usunęła wszystkie zdjęcia z Instagrama, z konta "X" Ushera zniknęły dotychczasowe posty. Warto również zwrócić uwagę na to co dzieje się wokół Beyoncé.

Beyoncé traci fanów

Niezaprzeczalnie, w świecie muzyki Beyoncé osiągnęła olbrzymi sukces, jeśli jednak okaże się, że ukrywała przestępcze wybryki kolegi z branży, zaliczy bolesny upadek. Choć nic jeszcze nie jest pewne, niektórzy fani już wydali na nią wyrok. Do tej pory ok. 5 milionów osób opuściło jej Instagram, a ci którzy zostali masowo publikują wymowne komentarze pod każdym z jej nowych postów - "Wiemy, kim naprawdę jesteś", "Już cię nie lubię", "Wszyscy wiemy, co zrobiłaś", "Obrzydliwe. Brak oświadczenia", "Myślę, że wykopała swój własny grób i o tym nie wie" - czytamy na Instagramie artystki.

YouTube kasuje piosenkę J.Cole'a

Nagonka internautów to jednak nie wszystko. Pojawiła się teoria spiskowa związana z piosenką "She Knows" autorstwa J. Cole'a. Internauci sugerują, że za śmiercią kilku znanych artystów stoją Diddy, Jay-Z i Beyoncé. Teoria ta obejmuje szereg znanych postaci muzyki, od Aaliyah po Michaela Jacksona. Ich zgony były celowo zaaranżowane, aby nie przeszkadzać w rozwoju kariery Beyoncé.

Teoria spiskowa przywołuje szczegóły dotyczące okoliczności śmierci tych gwiazd. Michael Jackson zmarł w wyniku przedawkowania narkotyków, Aaliyah w wypadku lotniczym z powodu oparzeń, a Left Eye (Lisa Lopes) zginęła w wypadku samochodowym. Zwolennicy teorii zwracają uwagę, że w utworze "She Knows" J. Cole wymienia te trzy gwiazdy, co według nich jest subtelnym nawiązaniem do Beyoncé, której panieńskie nazwisko brzmi Knowles – co brzmi podobnie do „knows” (ang. „wie”). Ten rzekomy „kod” ma potwierdzać, że Beyoncé „wiedziała” o tych zdarzeniach.

Kolejnym intrygującym „dowodem” dla zwolenników teorii jest pewien zbieg okoliczności związany z datami. Wszystkie ofiary wymienione w teorii zmarły 25 dnia w różnych miesiącach. Tę zbieżność interpretują jako część ukrytego, symbolicznego planu.

Na koniec, teoria wskazuje na szczegół związany z jednym z ochroniarzy Michaela Jacksona. Ten sam ochroniarz miał wcześniej pracować dla Diddy'ego i według teorii, dziwnie długo zwlekał z wezwaniem pomocy, gdy Jackson umierał. Co więcej, po tym wydarzeniu, miał on nagle awansować na lepsze stanowisko, co wywołało spekulacje na temat jego roli w śmierci Króla Popu.

Kto usuwa piosenki z YouTube'a?

Pojawiły się spekulacje, że Jay-Z, jako właściciel wytwórni, mógł wpłynąć na usunięcie piosenki J. Cole'a "She Knows" z YouTube, by chronić siebie i swoją żonę. Warto jednak zauważyć, że w tym samym czasie Amerykanie stracili dostęp do wielu innych utworów takich artystów jak Adele, Ariana Grande, Rihanna, Green Day czy Bob Dylan.

Zagraniczne media, w tym „The Variety” i tribune.com.pk, informują o konflikcie między amerykańskim YouTube a organizacją SESAC, zajmującą się prawami do wykonów. Brak porozumienia między nimi spowodował, że YouTube usunął część utworów zarządzanych przez SESAC. To obala teorię, że "She Knows" zniknęło z powodu interwencji Beyoncé czy Jay-Z.