Gdy na początku lata Beyonce i JAY-Z zaprezentowali teledysk do singla Apeshit, który nagrali w paryskim Luwrze, jasne stało się, że nie ma takich miejsc, do których słynne małżeństwo może nie mieć wstępu. Wokalistka i raper wynajęli najsłynniejsze francuskie muzeum i nagrali klip w otoczeniu najcenniejszych dzieł sztuki na świecie. To oczywiście rozpaliło ich apetyty na więcej. Kubeł zimnej wody na głowę otrzymali jednak w Rzymie.
Beyonce i JAY-Z w Koloseum
Okazuje się bowiem, że po wynajęciu Luwru Beyonce i JAY-Z postanowili zdobyć kolejny niezwykły zabytek - rzymskie Koloseum. Para złozyła więc do rzymskich urzędników wniosek o wynajem obiektu w dniach 7 i 8 lipca. Tym razem plan się jednak nie powiódł...
Nawet Beyonce i JAY-Z muszą przestrzegać bowiem terminów. Rzymianie odpowiedzieli państwu Carter, że nie ma możliwości wynajęcia Koloseum - po pierwsze, wniosek złożyli znacznie za późno, a po drugie, w tych dniach w Koloseum pracuje włoski naukowiec i archeolog Alberto Angela.
>> Selena Gomez nie może doczekać się ślubu Justina Biebera i Hailey Baldwin! Powód zaskakuje
Nie ma wątpliwości, że teledysk, który Beyonce i JAY-Z nagraliby w Koloseum, byłby równie spektakularny, co Apeshit. Pomyślcie jednak, jak wielką satysfakcję będzie miał pan Alberto, wiedząc, że zatrzymał Bey i jej ekipę...;)
Życzymy owocnych wykopalisk!