Gala BAFTA 2018, czyli rozdanie Nagród Brytyjskiej Akademii Filmowej, odbyła się 18 lutego. Na czerwonym dywanie w Londynie pojawiło się mnóstwo gwiazd. To była świetna okazji do popisania się świetnymi kreacjami. I jednocześnie ryzyko zaliczenia wpadki modowej... Komu się to udało?
Tegoroczna gala BAFTA 2018 utonęła w czerni. Aktorki poszły śladem gali Złote Globy i ubrały się na czarno, by okazać swoje wsparcie dla akcji #timesup.
Na prostą i klasyczną, czarną suknię postawiła Angelina Jolie. Długie rozcięcie dodaje seksapilu. Jednak niepokoimy się kiedy patrzymy na jej ramiona. Angelina Jolie wciąż jest bardzo chuda.
Nieco dziewaczną kreację wybrała sobie Allison Janney. Suknia jest barzo prosta, ale ten element na ramionach? Wygląda co najmniej dziwnie.
Na gali BAFTA 2018 pojawiła się także Helena Bonham-Carter. Aktorka również ubrała się na czarno. Całą uwagę w tej stylizacji skupia mała, zabawna torebka z napisem "queen".
Kolejną aktorką w czerni jest Margot Robbie. Czarna suknia ze srebrnym zdobieniem, do tego dobrze dobrane puzderko. To już kolejna impreza, na której gwiazda unika obcisłej sukienki. Czy to może mieć związek z plotkami o tym, że Margot Robbie jest w ciąży?
Na czerwonym dywanie zaprezentowała się również Jennifer Lawrence. Sukienka sama w sobie jest bardzo ładna. Jednak coś jest nie tak z gorsetem. Jest tak sztywny, że przypomina ortopedyczny.
Która stylizacja najbardziej wpadła Wam w oko?