Avicii przed śmiercią. TAK spędzał ostatnie chwile zmarły DJ

Sławny DJ Avicii zmarł bardzo niespodziewanie. Informacja o śmierci Avicii wstrząsnęła całym światem. Przecież miał tylko 28 lat. Przyczyny śmierci Avicii są nadal nieznane. Fani i media spekulują, dlaczego Avicii zmarł tak nagle.

Informacje o śmierci Avicii potwierdził jego rzecznik prasowy. Szwedzki DJ Avicii został znaleziony martwy w Omanie. Przyczyny śmierci Avicii są na razie badane. Odpowiedź na pytanie, dlaczego Avicii zmarł, przyjdzie więc dopiero za kilka dni.

Być może śmierć Avicii ma związek z chorobą muzyka. W 2016 roku Avicii ogłosił przerwę w twórczości spowodowaną problemami zdrowotnymi. Cierpiał na ostre zapalenie trzustki. W 2014 roku miał usunięty pęcherzyk żółciowy oraz wyrostek robaczkowy. W ubiegłym roku wrócił z nową muzyką, którą zapowiadał swoją nadchodzącą płytę.

>> AVICII nie żyje - to jego ostatnie zdjęcia. Dlaczego zmarł tak nagle?

>> Avicii nie żyje! Rodzina i fani w żałobie. Dlaczego zmarł Tim Bergling?

Tymczasem fani próbują odtworzyć co robił Avicii przed śmiercią. Wiadomo, że trzy dni przed śmiercią był w hotelu Muscat Hills Resort. Pracownicy hotelu, w którym był Avicii przed śmiercią wydali specjalne oświadczenie.

Ze względu na ochronę prywatności, nie możemy podać szczegółów dotyczących odwiedzin lub pobytu naszych gości, jednak wszystko, co możemy potwierdzić, to to, że Avicii odwiedził Muscat Hills Resort i podczas całej wizyty był bardzo życzliwy dla wszystkich naszych pracowników i zachowywał się jak każdy z naszych stałych gości.

I chociaż już wiemy, co robił Avicii przed śmiercią, to jego odejście dalej jest zagadkowe. Oficjalne przyczyny śmierci Avicii prawdopodobnie zostaną przedstawione w ciągu najbliższych dni.