Cały świat zadaje sobie pytanie, jakie są przyczyny śmierci Avicii'ego. Dlaczego słynny producent nie żyje? Śmierć 28-letniego Avicii'ego wstrząsnęła fanami muzyki z całego świata.
Przypomnijmy, że Avicii został znaleziony martwy 20 kwietnia 2018 w Muscat w Omanie. Oficjalne przyczyny śmierci Avicii'ego nie są jeszcze znane. Oto oświadczenie rzecznika artysty:
>> Avicii nie żyje! Słynny producent miał 28 lat!
Wśród wielu głosów spekulujących na temat przyczyn śmierci Avicii'ego nie brakuje tych, które wspominają o jego problemach z alkoholem. Avicii kilka lat temu cierpiał na ostre zapalenie trzuski, które wywołane zostało w dużym stopniu nadmiernym piciem. Czy to właśnie alkoholizm jest przyczyną śmierci Avicii'ego? Na oficjalne informacje musimy poczekać, jednak o alkoholizmie Avicii'ego przypomniał właśnie jeden z jego współpracowników.
>> Avicii nie żyje. Była dziewczyna DJa przerywa milczenie. Wzruszający wpis...
Śmierć Avicii'ego załamała wiele gwiazd. Jedną z nich jest Nile Rodgers, producent muzyczny i przyjaciel Avicii'ego. Rodgers nazwał go swoim "małym braciszkiem" i przyznał, że Avicii był jednym z najbardziej utalentowanych twórców muzyki, z jakim współpracował...
Nile Rodgers wspomniał jednak natychmiast o problemach Avicii'ego z alkoholem. Rodgers przypomniał, jak trzy lata temu artyści po raz ostatni grali razem na koncercie. Muzyk wspomina wydarzeine bardzo źle - Avicii był wtedy pijany. Gdy Rodgers miał wypomnieć Avicii'emu zły stan, ten go zignorował. Wtedy Nile Rodgers postanowił pouścić koncert.
Prawdę o śmierci Avicii'ego poznamy zapewne za jakiś czas.