Artur Szpilka to znany polski bokser. Ostatnio wybrał się on na wycieczkę w góry. Wziął ze sobą swojego psa rasy American Bully. Niestety, ze względu na bardzo złe warunki atmosferyczne sportowiec ze swoim czworonożnym przyjacielem utknęli w schronisku pod Śnieżką.
>> Meghan Markle kocha drogie ciuchy! Zrobiła imprezę, na której żegnała tanie sieciówki
Interweniować musieli ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. To właśnie oni pomogli przedostać się Arturowi Szpilce i Pumbie (tak nazywa się jego pies) w bezpieczne miejsce. Sportowiec na swoim profilu na Instagramie zamieścił nagranie, na którym widać fragment akcji ratunkowej. Zobaczcie:
Artur i Pumba są już bezpieczni. To też dobry moment, by ostrzec Was przed warunkami panującymi w górach. W niektórych miejscach napadało aż 1,5 metra śniegu. Szlaki w Karkonoszach są oblodzone. Jeżeli więc wybieracie się w góry, uważajcie na siebie.