Nie samą nauką człowiek żyje, to znane powiedzenie jest ostatnio motywem przewodnim Ariel Winter. Aktorka postanowiła zrobić sobie przerwę od studiów na college'u i cały swój czas poświęcić karierze.
Gwiazda Modern Family we wrześniu ubiegłego roku została przyjęta na Uniwersytet Kalifornijski w Los Angeles. Jednak w czwartek podczas premiery jej nowego filmu „The Last Movie Star” ujawniła, że postanowiła zrobić sobie trochę przerwy, aby móc skupić się na swojej karierze filmowej.
„Kocham ten uniwersytet, ale w tej chwili robię sobie przerwę od tego. Kontynuuję swoją karierę a także próbuję trochę więcej życia, ponieważ teraz byłam bardzo zajęta. Myślę, że edukacja jest naprawdę ważna. Uwielbiam tam przebywać, uwielbiam się uczyć. Będę nadal się uczyć” - wyjaśniła Winter.
Aktorka dodała też, że jest otwarta na nowe filmowe propozycje i na wcielanie się w role, które będą dla niej całkowicie nowe.
Wierzycie w to, że Ariel Winter wróci na studia, czy raczej rozleniwi się? :D