Ariana Grande kontynuuje swoją trasę koncertową po Europie. Sweetener World Tour odbił się szerokim echem również w Polsce, gdzie gwiazda miała wystąpić na początku września - niestety, Ariana Grande po raz kolejny odwołała koncert w naszym kraju, tym razem nie podając powodu. Fani przez długi czas nie mogli wybaczyć swojej idolce, a część zapowiadała bojkot jej muzyki!
Miłość do Ariany Grande jednak zwyciężyła i dziś polscy wielbiciele znów gorąco kibicują jej w karierze i czekają na nowe utwory. Ponieważ jednak nie samą pracą człowiek żyje ;) Ari zorganizowała sobie ostatnio krótki urlop w Paryżu.
Ariana Grande z rodzicami w Paryżu
W stolicy Francji do Ariany Grande dołączyli jej rodzice. Gwiazda rzadko ma okazję spędzić z nimi urlop ze względu na napięty grafik koncertów i podróże po całym świecie. Tym razem wokalistka przyleciała do Paryża z Berlina, gdzie 10 października koncertowała. Podczas krótkich, paryskich wakacji Ariana Grande i jej rodzice zwiedzili Luwr - kto był już w jednym z najsłynniejszych muzeów świata wie, że zawsze panują tam tłumy. Nie jednak dla Ariany! Na zdjęciach gwiazdy poza nią nie ma tam żywej duszy. Czyżby Amerykanka i jej bliscy zwiedzali Luwr w nocy? A może wynajęli muzeum - jak Beyonce i JAY-Z?
Ariana Grande i jej ojciec nie mogli też zrezygnować z punktu obowiązkowego każdego pobytu w Paryżu - selfie z wieżą Eiffla. Powrót do domu bez tej fotki oznaczałby po prostu zmarnowane wakacje!
Gwiazda nie miała dużo czasu na odpoczynek - już 13 października zagra w Zurychu. Zobaczcie jej zdjęcia z Paryża!