Ostatnie dwa miesiące były dla Ariany Grande wyjątkowo trudne. Po śmierci Mac Millera wokalistka straciła też narzeczonego - Pete Davidsona. Gwiazda nie otrzymała od niego potrzebnego wsparcia i zrozumiała, że ich związek nie jest dla niej odpowiedni. Ostatnio pojawiło się jednak światełko w tunelu - Ariana ogłosiła daty przyszłorocznych koncertów w ramach trasy Sweetener.
Znacznie wcześniej jednak przed fanami niezwykłe przeżycie. Stacja BBC One wyemituje koncert, który Ariana Grande zagrała na żywo przed publicznością w studiu w Londynie 7 września 2018, czyli dokładnie w dniu śmierci Mac Millera.
To spełnienie moich marzeń. Skrzypce to moja ulubiona rzecz na świecie.
Tak Ariana Grande śpiewała przed śmiercią Mac Millera
Koncert Ariany Grande dla BBC jest niezwykły z jeszcze innego powodu - wokalistka wystąpiła w nim z orkiestrą i chórem złożonymi wyłącznie z kobiet. BBC, które cały koncert wyemituje 1 listopada, już teraz zamieściło w sieci utwór God Is A Woman. To niezwykły, pełen siły występ, po którym każdy będzie miał ciarki na ciele!
- powiedziała o koncercie.
To również niezwykłe widzieć Arianę Grande jeszcze przed tragicznymi wydarzeniami jej życia. Wokalistka jest tu nadal narzeczoną Pete Davidsona - na jej palcu błyszczy pierścionek, a tatuaż "Pete" jest niezasłonięty. Za oceanem nie pojawiła się jeszcze wiadomość o śmierci Mac Millera, która chwilę później załamie ją i doprowadzi do rozpadu jej związku.
Zobaczcie Arianę Grande w tym wyjątkowym momencie w jej życiu. Tak śpiewała tuż przed śmiercią Mac Millera.
>> Ariana Grande ma wyrzuty sumienia z powodu depresji! "To szalone i silne"