Ariana Grande od marca 2019 jest w trasie koncertowej Sweetener, jednak żaden dotąd koncert nie był dla niej tak trudnym emocjonalnie przeżyciem, jak ten w Pittsburghu. W środę wieczorem Ari wystąpiła w rodzinnym mieście zmarłego w ubiegłym roku Maca Millera. Cały występ był hołdem dla byłego chłopaka piosenkarki, jednak ta szczególnie przeżyła dwa momenty tego show.
Ariana Grande rozpłakała się już podczas piosenki otwierającej cały występ, Raindrops (An Angel Cried). Gwiazda nie była w stanie jej dokończyć. To jednak nie był koniec trudnych emocji. Przy kolejnym takim momencie fani wiedzieli już, jak zareagować, i pomogli artystce kontynuować utwó!
W piosence Thank You, Next Arianę Grande zatkało przy słowach "Wish I could say, 'Thank you' to Malcolm" ("Chciałabym powiedzieć Malcolmowi 'Dziękuję ci'"). Piosenkarka próbowałą kontynuować utwór, ale dławiła się własnymi łzami. Wtedy sprawę w swoje ręce wzięli fani Ari i zaśpiewali utwór za nią!
Zobaczcie wzruszające video!
Ariana Grande i Mac Miller byli parą przez dwa lata. Rozstali się krótko przed śmiercią rapera. Fani Maca zarzucają gwieździe, że to przez nią Miller był w złym stanie psychicznym, co przyczyniło się do przedawkowania przez niego narkotyków.
Mac Miller zmarł 7 września 2018 roku. Wszystkie koncerty w ramach trasy Sweetener są dedykowane raperowi, co podkreśla fakt, że na każdym z nich przed wyjśniem na scenę Ari z głośników leci muzyka artysty.
