Śmierć Mac Millera wciąż wiąże się dla Ariany Grande z wielkimi emocjami. Odejście rapera poprzedziło wielkie zmiany w jej życiu - rozstanie z Pete Davidsonem i wydanie najbardziej osobistej płyty w karierze. Obecnie wokalistka przebywa w trasie koncertowej, podczas której nie unika wspomnień o byłym chłopaku. Fani donoszą m.in., że przed wyjściem Ariany na scenę, z głośników usłyszeć można muzykę Mac Millera.
Najbardziej związanym z Mac Millerem fragmentem koncertu Ariany Grande jest oczywiście wykonanie piosenki Thank U, Next, w której śpiewa, że chciałaby móc mu podziękować, ponieważ "był aniołem".
Hailey wdzięczna za to, że Justin Bieber broni jej przed hejterem. Między nimi już lepiej?
Ariana Grande płacze na scenie
Podczas ostatniego koncertu Ariany Grande w Waszyngtonie emocje wzięły górę i w trakcie wykonywania Thank U, Next po jej policzkach popłynęły łzy. Piosenkarka miała problemy ze śpiewaniem - uratowali ją fani i chórzyści.
Ariana płakała podczas Thank U, Next i nigdy nie chciałam przytulić jej tak mocno jak w tamtym momencie
- donosi na Twitterze fanka Ariany Grande.
>> Ariana Grande prosi fankę o... unfollow! "Błagam, odlajkuj mnie!" Dlaczego?
Ariana Grande zdążyła już podziękować fanom za wsparcie w trudnych chwilach.
Dziękuję za akceptację mojego człowieczeństwa. Śpiewanie niektórych z piosenek jest bardzo trudne i emocjonalne, ale dzięki wam się uśmiecham. Wyglądam tu jak Penny Pingleton. Kocham was i dziękuję. Czuję wasze ciepło, to pomaga i jest bardzo cenne.
- napisała na Twitterze gwiazda.
To nie pierwszy raz, gdy w oczach Ariany Grande pojawiły się łzy podczas śpiewania Thank U, Next. Piosenka wiąże się dla niej z ogromnymi emocjami i nadal nie pogodziła się ona ze śmiercią Mac Millera.