Ariana Grande ostatnio nie miała dobrego czasu, jak sama przyznała w ciągu ostatnich miesięcy przeszła przez piekło, szczególnie po śmierci byłego chłopaka Mac Millera.
>> Ariana Grande ma sposób na walkę z depresją. Niezbędni są... Fani!
ARIANA GRANDE ROBI PRZERWĘ!
Nic więc dziwnego, że młoda piosenkarka postanowiła zrobić sobie krótką przerwę. O swoich planach poinformowała w komentarzu na Instagramie. Artystka powiadomiła o przerwie odpowiadając fanowi, który skrytykował jej najnowszy album Sweetener.
Nastoletni internauta stwierdził, że album Ariany jest jakimś żartem i jest leniwy.
Ariana nie pozostała mu dłużna odpowiadając:
„Byłam w piekle i jestem tam znowu. Muszę zrobić sobie przerwę i zająć się sobą przez chwilę” - napisała artystka.
Po tym komentarzu Ariana Grande zablokowała fana, ten jednak znów o sobie przypomniał, jednak tym razem całkowicie zmienił podejście:
„Witajcie wszyscy fani Ariany, którzy mnie znienawidzili. Nie sądziłem, że zobaczy mój komentarz i na niego odpowie. Szczerze mówiąc nie lubię Sweetener (poza kilkoma piosenkami) i to tylko moja opinia. Może powinienem był powiedzieć to trochę ładniej albo wcale, ale nie mogę już tego cofnąć. Zablokowała mnie, co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę, ile osób jest ostatnio blokowanych. Myślę, że na to zasłużyłem” - odpowiedział fan.
Wygląda na to, że Ariana Grande postanowiła przedłużyć swoją przerwę, już parę tygodni temu ogłaszała, że musi odpocząć… Trzymamy kciuki za Arianę i z niecierpliwością czekamy na powrót!