Meghan Markle i książę Harry zrobili swoim wielbicielom ogromną przyjemność! Książęta Sussexu trzeciego dnia wizyty w Afryce pokazali się publicznie z synem. Archie Harrison wziął udział z rodzicami w spotkaniu z południowoafrykańskim arcybiskupem i zwierzchnikiem tamtejszego kościoła, Desmondem Tutu. To pierwsze takie oficjalne wyjście Archiego i pierwsze takie zdjęcia!
Dotąd książę Harry i Meghan Markle starali się uchronić prywatność chłopca i unikać pokazywania go fotoreporterom. Para spędziła ostatnie miesiące z dala od mediów, skupiając się na wychowywaniu Archiego i zapamiętywaniu tych pierwszych, wspólnych chwil. Teraz jednak Archie dorósł do towarzyszenia rodzicom podczas ich książęcych obowiązków.
Archie w Afryce. Meghan Markle i książę Harry wyszli z synem
Uśmiechnięci od ucha do ucha Sussexowie przybyli z Archiem na spotkanie do domu biskupa. Desmond Tutu powitał ich przed drzwiami wraz ze swoją córką. Cała piątka przeniosła się później do salonu, gdzie odbyła miłą pogawędkę - jednym z głównych tematów był oczywiście Archie Harrison! Maluch nie do końca chyba zdawał sobie sprawę z tego, jak dużą wagę ma jego wizyta u arcybiskupa i ze spokojem zajmował się rozglądaniem po pokoju lub zabawą z Meghan.
Zobaczcie zdjęcia z pierwszej oficjalnej wizyty Archiego z Meghan Markle i księciem Harrym w Afryce. Wy zauważyliście, że pewna cecha wyjątkowo upodabnia go do ojca? ;)
Zobacz też: