Antoni Pawlicki to jeden z najzdolniejszych polskich aktorów, który w branży filmowej osiągnął wiele i wcielił się w rozmaicie różne postacie. W pewnym momencie życia bardzo zamarzył o stabilizacji i po kilku nieudanych związkach, zakochał się bez pamięci w koleżance z planu. Obecnie jest mężem Agnieszki Więdłochy, z którą ma 2-letnią córeczkę, a w sieci, czy kolorowych magazynach na próżno szukać ich zwierzeń na temat spraw osobistych. Pewne jest natomiast to, że para wiele czasu inwestuje w uprawę ziemi, a swoimi plonami dzielą się z innymi.
Polecany artykuł:
Antoni Pawlicki chętnie podzieli się swoimi plonami z ekologicznej farmy
Antoni Pawlicki i Agnieszka Więdłocha kilka lat temu wraz ze znojomymi kupili 70 hektarów ziemi i wzięli się ostro do roboty. Na Mazurskiej ziemi uprawiają zioła, warzywa, owoce i inne dary natury. Trzeba jeszcze podkreślić, że wszystkie produkty hodowane są w sposób ekologiczny. Ja widać, po kilku latach od rozpoczęcia działalności, interes cały czas się kręci.
Co więcej, aktor na swoim Instagramie postanowił zabrać głos i zaprosił wszystkich chętnych do odwiedzenia go w Fabryce Norblina gdzie wystawił się ze swoim straganem. Zapowiedział również, że będzie można z nim porozmawiać o wszystkim. Zostaje tylko patrzeć, jak tłumy ruszą na warszawską Wolę, aby nabyć włoszczyznę prosto od samego Pawlickiego.