Antek Królikowski przeprasza, ale nie rezygnuje z walki Putin vs. Zełenski. Kolejna fala hejtu

Antek Królikowski wystosował kolejny, obszerny post na Instagramie w sprawie gali Royal Division. Po ogromnej fali hejtu Antek Królikowski dalej próbuje przekonać wszystkich, że starcie sobowtórów Putina i Zełenskiego to dobry pomysł, który przyniesie Ukrainie realną pomoc. Mającej się odbyć w Opolu gali, przeciwne są również władze miasta, a prezydent zbojkotował skandaliczny pomysł organizatorów wydarzenia i stanowczo powiedział, iż nie wyraża zgody na walkę sobowtórów.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Zagraniczne media o gali Antka Królikowskiego. Wszyscy łapią się za głowę

Antek Królikowski zapowiada, że walka sobowtórów odbędzie się mimo sprzeciwów

Antka Królikowskiego nie zniechęcają żadne prośby o odwołanie walki, ani hejt, który zalewa jego media społecznościowe, w których koledzy z show-biznesu ostro skrytykowali działania aktora. Antek zamiast posłuchać dobrych rad, szuka kolejnych argumentów, które przekonają wszystkich do słuszności tej inicjatywy.

Przepraszam Was, że nasza inicjatywa wzbudziła tyle emocji. Chętnie Was wprowadzę w kulisy naszych działań, żebyście wiedzieli, co nas motywuje i jak chcemy nieść pomoc Ukrainie. Rozumiem Wasze zaniepokojenie tą prowokacją, ale wierzę że ta inicjatywa, w efekcie przyniesie wiele dobrego, bo przecież żadnej realnej walki sobowtórów nie będzie!

Jak widać Antek Królikowski zmienił nieco taktykę, co nie uszło uwadze celebrytów, którzy twierdzą, że podpisane kontrakty nie pozwalają mu wycofać się ze zobowiązań, dlatego walka pomiędzy sobowtórami dojdzie do skutku i to już 9 kwietnia w sobotę.

Mimo to zależy mi aby dać mu wyraz i zrealizować cel, którym jest pomoc obywatelom Ukrainy. W związku z tym przyspieszamy naszą inicjatywę. Będziecie mogli ją zobaczyć już w najbliższą sobotę podczas drugiej konferencji.

Pod postem Antka Królikowskiego przez zaledwie kilka godzin pojawiło się kilka tysięcy negatywnych komentarzy ludzi, którzy wciąż nie mogą uwierzyć, że aktor pomimo krytyki wciąż uparcie brnie w promowanie kontrowersyjnej walki.

Kiedy Ty zaczniesz w końcu odróżniać co jest dobre, a co złe!? Nie widzisz Tych wszystkich jednoznacznych komentarzy i opinii osób, które kiedyś w Ciebie wierzyły!? Ludzie z którymi teraz się zadajesz najwyraźniej próbują Cię odsunąć od wartości, którymi kiedyś się kierowałeś i zarobić na Twojej głupocie! OBUDŹ SIĘ WRESZCIE CHŁOPIE! - napisał Rafał Maślak.

Antek, jeśli chcesz naprawdę pomóc, to uwierz, że bez kontrowersji robimy prawdzie Cuda dla Ukrainy. Nie wiesz jak to zrobić? Napisz. Pomożemy. To jest naprawdę bardzo zły pomysł, nawet jeśli pod naciskiem krytyki zmieniliście koncepcje „walki”. Wycofaj się, bo już i tak późno – zaproponowała Joanna Jabłczyńska.