Robert Lewandowski i Anna Lewandowska dotąd nie opowiadali o tym, w jakich okolicznościach przyszła na świat ich córka, Klara. Ania zawsze była gorącą propagatorką karmienia piersią, jednak nie zwierzała się z tego, jak trudnym doświadczeniem był dla niej poród.
>> 15 gwiazd, które KARMIĄ PIERSIĄ i nie wstydzą się tego! Zobacz galerię zdjęć!
Klara Lewandowska przyszła na świat 4 maja 2017 roku. Niebawem skończy więc dwa lata. Robert Lewandowski zdecydował się po raz pierwszy opowiedzieć o tym, jak dramatyczny przebieg miał poród Anny Lewandowskiej.
Robert Lewandowski był obecny przy porodzie, który odbywał się siłami natury. Anna Lewandowska rodziła ponoć około 30 godzin!
To był tak ciężki, a zarazem tak piękny moment, że nigdy nie byłbym w stanie sobie tego wyobrazić. Bardzo chciałem być z Anią przy porodzie, z patrzeniem na krew nie mam problemu, bo na boisku wiele razy się jej naoglądałem. Ale fizycznie nie dawałem rady. Byłem niesamowicie zmęczony stojąc z boku, dlatego jestem pełen podziwu, że Ania to wytrzymała. Widziałem ten ból, najgorsza była moja niemoc, bezradność. Facet się stara, ale wie, że nic nie może zrobić. A kolejne godziny mijają, kobieta cierpi. Szczególnie, gdy poród trwa tak długo...
- powiedział Robert Lewandowski i dodał:
Michał Wiśniewski jeszcze kilka dni temu wygłupiał się z żoną na Facebooku! VIDEO!
Poród był bardzo trudny, Ania straciła bardzo dużo krwi, potem pani doktor powiedziała, że niewiele brakowało, by skończyło się to o wiele gorzej... Gdy walczyła, ja trzymałem Klarę na rękach. Byłem tak zestresowany, zesztywniały z nerwów, że nie potrafiłem podnieść ręcznika z podłogi.
Znając kulisy porodu Anny Lewandowskiej tym bardziej jesteśmy pełni podziwu, że słynna karateczka tak szybko odzyskała formę po porodzie!