Angelina Jolie i Brad Pitt jeszcze kilka lat temu byli ukochaną parą Hollywood. Aktorzy zdawali się tworzyć idealny związek. Wspólnie wychowali sześcioro dzieci - troje biologicznych i troje adoptowanych (najpierw przed Angie, a potem także przez Bradley'a).
Mydlana bańka pękła w 2016 roku, kiedy na jaw wyszło, że Pitt ma problemy z alkoholem i bywa agresywny wobec dzieci. Jolie złożyła pozew o rozwód. To była niewątpliwie szokująca decyzja z punktu widzenia jej fanów.
Angelina Jolie o rozwodzie
Brad Pitt w ostatnim czasie dość chętnie odnosił się do tematu swojego rozwodu, a nawet żartował z niego. W sezonie nagród filmowych na początku 2020 roku - jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa - aktor zgarniał niemal wszystkie możliwe laury za swoją rolę w Pewnego Razu w Hollywood, a dziękując za kolejne statuetki niemal za każdym razem odnosił się do do swojego życia osobistego.
W tym czasie Angelina Jolie milczała. Gwiazda w ogóle niechętnie mówi o swoim życiu osobistym. Jedynie temat dzieci zdarza jej się poruszać w wywiadach.
Podczas rozmowy z magazynem Vogue zrobiła jednak wyjątek. tym razem bardzo szczerze opowiedziała o rozwodzie z Bradem Pittem.
Rozstałam się dla dobrobytu mojej rodziny. To była właściwa decyzja. Nadal skupiam się na jej uzdrawianiu. Niektórzy wykorzystują moje milczenie, a dzieci widzą kłamstwa na swój temat w mediach, ale przypominam im, że one znają własną prawdę i własne myśli. Prawdę mówiąc, są sześciorgiem bardzo dzielnych i bardzo silnych młodych ludzi.
- powiedziała mama 18-letniego Maddoxa, 16-letniego Paxa, 15-letniej Zahary, 14-letniej Shiloh oraz 11-letnich Knoxa i Vivienne w wywiadzie dla magazynu Vogue.
Myślicie, że Brad przeczyta ten wywiad? Podejdzie do niego z wyrozumiałością?