Angelina Jolie potrzebuje asystenta w łazience! Pomaga jej nawet... własny syn

Angelina Jolie jest dość specyficzną osobą, przynajmniej w niektórych kwestiach. Tak jest i tym razem, aktorka stwierdziła, że nienawidzi, kiedy ludzie mówią jej, żeby odpoczęła i zrelaksowała się. Dlaczego? Z bardzo prostego powodu, cieszy ją prowadzenie intensywnego trybu życia.

Jolie to jedna z najbardziej rozpoznawalnych kobiet w show biznesie, nic więc dziwnego, że związana jest z dużą ilością zawodowych projektów, prywatnie opiekuje się 6 dzieci, które ma ze związku z Bradem Pittem. Angelina rzadko znajduje chwilę dla siebie, jednak irytują ją rozmowy o spędzaniu czasu wolnego.

„Jestem jedną z tych osób. To doprowadza mnie do szału, kiedy ludzie mówią mi, żebym się odprężyła. Myślę, że wiele matek tak naprawdę nie odpoczywa. I w ten sposób znajdujemy w tym prawdziwą przyjemność” - powiedziała Angelina w rozmowie z brytyjskim czasopismem Hello.

Angelina Jolie dodała też, że nie może spędzić ani jednej minuty sama w łazience, ponieważ zawsze znajdzie się ktoś, kto akurat będzie chciał z nią porozmawiać.

Mimo wielu zawodowych podróży Jolie nie ucieka od rodziny, jeśli nie zabiera wszystkich swoich pociech to zawsze któreś z nich jej towarzyszy. Nawet przy produkcji dramatu, który reżyserowała Angelina „Najpierw zabili mojego ojca” pomagał jej syn Maddox.

Aż chce się zapytać: Skąd ona ma tyle energii? :)