Angelina Jolie i Brad Pitt rozstali się w 2016 roku. Od tamtej pory bardzo długo trwały wojny małżonków o opiekę nad dziećmi i majątek. Angie wielokrotnie też opowiadała w wywiadach o tym, jakim złym mężem i ojcem był aktor, z którym żyła przez wiele lat. W końcu miarka się przebrała!
Angelina Jolie oko w oko z byłą teściową
Z rozstania pary chyba najbardziej ucieszyła się mama Brada, która podobno nigdy nie przepadała za synową. Jane Pitt nie wtrącała się jednak w związek syna. Po rozstaniu zaś urwała zupełnie kontakt z aktorką.
Teraz jednak Jane Pitt postanowiła podobno osobiście złożyć wizytę byłej synowej! 79-letnia kobieta pofatygowała się w tym celu sporo kilometrów do Los Angeles, by stanąć Jolie oko w oko i wygarnąć jej to i owo!
Powiedziała Angelinie, jak wkurzające jest patrzenie na to, jak stale kręci nożem [wbitym w Brada] i publicznie kopie jej syna trzy długie lata po ich rozstaniu. Powiedziała też Angie, że Brad zawsze zachowywał pełną godności ciszę mimo wszystko, choć ona ciągle przeinaczała fakty w ich procesie rozwodowym i walce o opiekę nad dziećmi i starała się trzymać dzieci z dala od niego.
- powiedział informator amerykańskiemu magazynowi Women's Day. Jane Pitt podobno ostrzegła też Angelinę Jolie, że jeśli nie zmieni swojego postępowania, ona "nie będzie miała oporów przed opowiedzeniem swojej wersji wszystkiego, łącznie z ujawnieniem pełnych furii wiadomości, jakie Angie wysyłała Bradowi oraz gróźb, jakie wobec niego stosowała".
Co na to wszystko Angelina Jolie? Podobno była wyraźnie roztrzęsiona rozmową.
Wiedząc, jaka stonowana zazwyczaj jest Jane, [Angelina] nie mogła nie wziąć jej poważnie.
- dodał informator.