Angelina Jolie rzadko aż tak otwiera się przed mediami. Przez lata związku z Bradem Pittem aktorka ujawniała naprawdę niewiele szczegółów na temat ich życia osobistego, co sprawiało, że Brangelinowie uchodzili za jedną z bardziej tajemniczych par show biznesu. Podejście aktorki do prasy zmieniło się nieco po rozstaniu z mężem. Jolie zaczęła trochę bardziej otwierać się w wywiadach, być może również na potrzeby sądowej batalii z Pittem o opiekę nad dziećmi. Czy szczere wypowiedzi na temat problemów w małżeństwie miały stanowić jej kartę przetargową? Ciężko oczywiście wyciągać tak poważne oskarżenia tylko na podstawie udzielanych wywiadów oraz plotek, publikowanych przez tabloidy. Zwłaszcza, że relacje Angie z ex małżonkiem zdają się być obecnie co najmniej unormowane, jeśli nie powiedzieć, że całkiem niezłe.
Angelina Jolie w USA została dla Brada Pitta?
Angelina Jolie zawsze była miłośniczką podróży. W wywiadzie dla Harper's Bazaar - tym, który ilustruje ciekawa, choć nieco kontrowersyjna sesja zdjęciowa - Angie zwierzyła się, że bardzo chciałaby opuścić Stany Zjednoczone na stałe. Dlaczego tego dotąd nie zrobiła? Ze względu na byłego męża!
Angelina Jolie wyjaśniła, że priorytetem jest dla niej to, by wspólne dzieci miały możliwość utrzymywania stałego i bezpośredniego kontaktu z ojcem.
Bardzo chciałabym mieszkać za granicą i na pewno będę, kiedy moje dzieci skończą 18 lat. Teraz jednak muszę mieć bazę tak, gdzie ich ojciec decyduje się żyć.
- powiedziała piękna aktorka.
Co ciekawe, Brad Pitt nie jest widywany z dziećmi od wielu miesięcy. Wygląda więc na to, że Angie właśnie po raz pierwszy potwierdziła, że aktor utrzymuje stały kontakt ze swoimi pociechami z dala od wścibskich fotoreporterów.