Ostatnio bardzo głośno jest o Andrzeju Piasecznym. Swoje 50. urodziny Andrzej Piaseczny postanowił celebrować nowym albumem. I tak 7 maja ukazała się płyta 50/50. Muzyk zaprosił do współpracy inne, polskie gwiazdy. Na krążku znalazło się wiele romantycznych i osobistych utworów. Jednym z nich jest "Miłość". Piosenkę stworzyli wspólnie Andrzej Piaseczny i Majka Jeżowska.
Okazuje się, że "Miłość" jest bardziej osobista, niż wszystkim się wydawało… Był to swego rodzaju coming out artysty.
Od tego czasu jest on o wiele odważniejszy w wypowiedziach dotyczących osób LGBT. Ostatnio również zabrał głos w tej sprawie.
powiedział w Radiu Zet artysta.
To jest jasne, że wspieram społeczność LGBT, której jestem częścią. Tak naprawdę ta piosenka, która jest tak wyraziście napisana w tym kierunku i faktycznie to nie przypadek, że pojawia się w czerwcu, w miesiącu wsparcia dla kwestii równościowych, to jest wsparciem szerzej rozumianym. Wszyscy mamy prawo do miłości i w XXI w. to nie powinno być prawo podważane ze względu na żadne czynniki. Żyjemy w czasach, kiedy nikt normalnie myślący nie chce segregacji rasowej czy różnicy z powodu kwestii wyznaniowych, więc kompletnie nie ma powodu do tego, żeby mówić, że jesteśmy w jakimś sposób odmienni, bo to nie jest odmienność