Przez 14 lat związku z Vanessą Paradis Johnny Depp nie zdecydował się na ślub. Dla Amber Heard zostawił swoje poprzednie życie i trwający ponad dekadę związek, a miłość do młodszej aktorki miała być tak silna, że po roku znajomości Depp dał się namówić na złożenie przysięgi na ślubnym kobiercu. Relacja nie przetrwała próby czasu - co więcej - dopiero po paru latach opinia publiczna dowiedziała się o tym, jak bardzo im się nie układało. Batalia sądowa trwa w najlepsze i media obiegają coraz to nowe rewelacje na temat tego, co jeszcze opowie o sobie ta dwójka.
Amber Heard niezmiennie utrzymuje, że była ofiarą przemocy domowej. Oskarża Johnnego Deppa o to, że bił ją do tego stopnia, że była zmuszona do zakrywania siniaków przed wyjściem z domu. Już raz poddano wątpliwości istnienie siniaków Amber, jednak teraz pojawił się nowy dowód w sprawie. Adwokatka aktorki przyniosła na salę sądową paletkę korektorów Conceal + Perfect All-in-One Correcting Kit od marki Milani. Ukazując produkt zebranym na sali sądowej powiedziała, że Amber była zmuszona do noszenia produktu w torebce przez cały związek z Johnnym Deppem. W czym problem?
Przemoc, do której miało dochodzić w domu małżeństwa Heard Depp miała mieć miejsce w latach 2014-2016. Słynna dziś paletka, o której mowa na sklepowych półkach pojawiła się w 2017 roku. Informacja ta jest potwierdzona przez samą markę. Po kolejnej głośnej rozprawie na social mediach marki Milani pojawiło się nagranie, na którym widać katalog marki z datą wydania tej konkretnej paletki. Opis wideo był równie wymowny: "Pytaliście nas... Dowody wskazują, że nasz Correcting Kit został wypuszczony w 2017 roku".