Johnny Depp i Amber Heard krótko cieszyli się małżeńskim szczęściem. Para pobrała się w 2015 roku, a już później stało się jasne, że małżeństwo było niewypałem.
Od 2016 roku trwa sądowa wojna między Deppem a Heard. Aktorka początkowo chciała pogrążyć męża oskarżeniami o przemoc domową. Kolejne rozprawy, dowody i zeznania świadków udowodniły jednak, że kłamała. Gwiazda szukała więc kolejnych brudów na ex męża, by przejąć jego majątek - i tym razem jej starania okazały się bezskuteczne.
Polecany artykuł:
Amber Heard zdradzała Johnny'ego Deppa z kilkoma osobami na raz?
Również Johnny Depp szuka haków na Amber Heard. I w jego przypadku te poszukiwania zdają się być zdecydowanie bardziej owocne. Aktor ma ponoć dowody na niewierność byłej żony. Ta miała zdradzać go m.in. z Elonem Muskiem i Carą Delevingne - w tym samym czasie!
Plotki o romansie Amber i Cary pojawiały się już w 2016 roku. O to zresztą ponoć były m.in. wojny między Johnnym i jego ówczesną żoną. Teraz okazuje się, że romanse aktorki miały znacznie szerszy, że tak to ujmiemy, zasięg.
Jak donosi Daily Mail, Johnny Depp rozważa powołanie Cary Delevingne na świadka. Już teraz dysponuje zeznaniami byłego męża najlepszej przyjaciółki Heard, Raquel „Rocky” Pennington. Josh Drew potwierdził w rozmowie z prawnikami aktora, że Amber żyła w trójkącie z Muskiem i Delevingne. Miała ponoć romans także z samą Pennington. Wszystko to miało dziać się w trakcie małżeństwa z jednym z największych gwiazdorów Hollywood.
To jeszcze nie koniec dowodów, jakimi dysponuje podobno Johnny Depp. W jego posiadaniu ma być zapis zeznań obsługi apartamentowca, w którym Heard rzekomo przyjmowała nocami w 2015 roku Elona Muska. Jej mąż przebywał wówczas na planie filmowym.
Nie jest tajemnicą, że po rozstaniu z Deppem Heard związała się na jakiś czas z miliarderem, jednak wygląda na to, że to uczucie wykiełkowało znacznie wcześniej, niż wszyscy się o nim dowiedzieliśmy...