Allan Krupa zgarnia krocie za wieczór w klubie. Niektórzy harują cały miesiąc

Allan Krupa jest jedynym dzieckiem Edyty Górniak i jej oczkiem w głowie. Allan, podobnie jak jego mama, postanowił rozwijać swoje muzyczne umiejętności i tak, w 2022 roku zadebiutował numerem "Lambada". Nieco później ukazały się również takie kawałki jak: "Dżentelmen", "WOW" czy "DAIQUIRI".

Krupa chwalił się niedawno ile do tej pory zarobił na swojej pierwsze piosence. Nie była to imponująca kwota, jednak czuć było, że jest z siebie bardzo dumny. Jakby nie było, w muzykę wkłada dużo pracy, energii i pasji, a jak pojawiają się z tego pieniądze, to satysfakcja jest ogromna.

Wygląda jednak na to, że nie jest to jego jedynym źródłem utrzymania. Kiedy pisze numerów i nie przebywa w studio nagraniowym, pracuje jako DJ.

Allan Krupa nie chce żyć na garnuszku mamy. Pracuje w klubach i zgarnia krocie

Allan Krupa skończył w tym roku 19 i szybko się usamodzielnił. Z resztą nic dziwnego, biorąc pod uwagę ile wynoszą jego stawki za rozkręcenie imprezy w klubie. Jeden z tabloidów dotarł do takich informacji.

Stawka Allana za DJ set w klubie zaczyna się od 7 tys. złotych! Gra minimum dwie godziny, ale kluby zazwyczaj chcą by Allan występował u nich całą noc. To też wchodzi bez problemu w grę - donosi informator "Plotka".

Pewnie wiele osób zastanawia się czy to możliwe, aby początkujący DJ dostawał tyle pieniędzy za set. Jeżeli tak, to jesteśmy skłonni przypuszczać, że może być to zasługą jego obecności w show-biznesie i bycia synem sławnej mamy. To dla potencjalnych klientów klubu może być dobrym wabikiem. Najważniejsze jednak, że nastoletni muzyk potrafi sam zadbać o swoje interesy i żyć na własny rachunek - Allanowi bardzo zależało, by się usamodzielnić i nie ciągnąć kasy od matki - dodał informator.