Nie po to się katowała dietami, ćwieczeniami, nie po to podłączali ją do przeróżnych urządzeń, żeby teraz nową sylwetkę chować pod zimowymi ciuchami. Mimo, że temperatura w Warszawie nie przekraczała zera, Anna Mucha biegała po mieście w ekstremalnej mini i cienkich rajstopkach. Oj Ania, Ania. Teraz od dietetyka trafisz do urologa. Nie mówiła ci mama, nie noś mini, gdy masz chrypkę, bo przeziębisz sobie c...?":):)
Ale się wylaszczyła!!!
2009-03-25
10:32
Anna Mucha schudła, więc się chwali:):)