Agnieszka Włodarczyk odkąd na świat przyszło jej pierwsze dziecko, skupia się nie tylko na macierzyństwie, ale także na aktywnym prowadzeniu konta na Instagramie. Jak sama przyznała praca influencerki bardzo jej odpowiada, dlatego chętnie publikuje swoje zdjęcia i dzieli się przemyśleniami oraz radami.
Na Instagramie Agnieszki Włodarczyk pojawiła się jej fotka w bikini. Podczas wypoczynku naszła ją pewna refleksja, którą podzieliła się z internautami. Poruszyła nie tylko swoje wyobrażenie na temat Dubaju, ale także nawiązała do głośnego filmu Dody.
Nigdy nie marzyłam o wycieczce do Dubaju. Kojarzył mi się głownie z drapaczami chmur, przepychem, betonem, piachem, ropą naftową no i z tym o czym jest ostatni film Marysi Sadowskiej?♀️ Wolałam kierunki, gdzie królowała bujna roślinność, a ceny wynajmu apartamentu czy czegokolwiek, nie przyprawiały o zawrót głowy. Gdzie mogłam chodzić w wyciągniętych szarawarach, starych ulubionych klapkach, bez makijażu i czuć się ok. Tutaj jest trochę inaczej, ale ze względu na to, że spędzimy tu sporo czasu chciałabym odczarować to miejsce w mojej głowie?
W komentarzach fani pisali, by celebrytka tak łatwo nie odpuszczała, tylko dała szansę temu niezwykłemu miastu. Przekonywali, że Dubaj jest naprawdę niesamowity.
* Jeszcze się zakochasz ?
* Dubaj jest cudowny i wcale nie aż tak mega drogi❤️ udanego!
* Grudzień jest idealny na to miejsce ❤️ moje ulubione
- tłumaczyli internauci.