Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela

i

Autor: AKPA // Screen/Instagram/@kuba_wojewodzki_official Serialowa Bożenka zabrała głos na temat rozstania z mężem

Celebryci

Agnieszka Kaczorowska przerwała milczenie na temat rozstania z mężem. Maciej Pela nie zostawił tego bez komentarza

2024-11-06 10:59

Na początku października gruchnęła wiadomość o rozstaniu Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli, jednak dla dobra własnego i córek niechętnie komentują tę sprawę na forum publicznym. Kaczorowska postanowiła jednak odnieść się do swojego życia prywatnego w programie Kuby Wojewódzkiego. Maciej Pela nie wytrzymał i zwrócił się do dziennikarza z uczciwą propozycją.

Kryzys w związku dotyka wiele par, jednak małżeństwo Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli uchodziło za jedno z najbardziej udanych, dlatego też wielkim szokiem dla ich fanów były wieści o rozstaniu. Informacje te pojawiły się na początku października, a para nie dementowała plotek, co tylko utwierdziło opinię publiczną o prawdziwości tych przykrych doniesień. Nadal wszyscy zainteresowani zastanawiają się, co wydarzyło się pomiędzy Agą i Maćkiem, że podjęli tak radykalną decyzję, teraz okazało się, że problem nie pojawił się nagle - kryzys trwał od dłuższego czasu. Kaczorowska pierwszy raz od rozstania zabrała głos na temat rozpadu małżeństwa.

Agnieszka Kaczorowska na pierwszej imprezie po rozstaniu. Ależ wygląda!

Agnieszka Kaczorowska otworzyła się na temat rozstania z mężem

Agnieszka Kaczorowska przyjęła zaproszenie do programu Kuby Wojewódzkiego. Było więcej niż pewne, że dziennikarz zapyta o rozstanie z Maciejem Pelą. Kiedy padło pytanie na temat zakończonego związku, serialowa Bożenka powiedziała o kryzysie w związku i budowaniu nowej rzeczywistości.

Jestem tutaj po to, żeby po raz pierwszy o tym powiedzieć i po raz ostatni. Rozstaliśmy się, natomiast układamy sobie tę nową rzeczywistość. (...) Wszystkie moje działania są teraz ukierunkowane na moje dzieci. Żeby było dobrze

- powiedziała Agnieszka.

Aktorka zdradziła, że kryzys w ich małżeństwie trwał od dłuższego czasu i oboje próbowali go ratować korzystając z pomocy specjalistów, jednak ostatecznie nie udało się skierować ich związku na właściwe tory. Zaznaczyła również, że wina leży po obu stronach.

W każdej relacji są trudniejsze chwile, te piękne, którymi chcemy się dzielić z całym światem. (...) Natomiast poszło to w tym kierunku, że trzeba było podjąć tę najtrudniejszą decyzję w życiu. Bardzo się staraliśmy, konsultowaliśmy się ze specjalistami, ale przyszedł na nas czas. (...) Nigdy nie powiem na Maćka żadnego złego słowa, bo jest ojcem moich dzieci. (...) Byłoby bardzo niedojrzałe powiedzieć, że wina jest po jednej stronie. Do tanga trzeba dwojga. (...) W rozstaniu uczestniczą obie strony

- oznajmiła.

Maciej Pela zareagował na występ żony u Wojewódzkiego

Kuba Wojewódzki zapowiedział odcinek z Kaczorowską słowami, które szybko spotkały się z szybką odpowiedzią ze strony Macieja Peli. Dziennikarz zapewnił, że to ostatnia medialna rozmowa na temat jego rozstania z żoną. To jednak nie spotkało się z jego akceptacją.

Bardzo bym chciał, naprawdę, żebyśmy się tak umówili. I teraz nie żartuję. Między tobą, twoimi córeczkami i panem Maćkiem, którego kiedyś miałem okazję zobaczyć w Grecji. Spotkaliśmy się, kiedy byliście turbo zakochani. I zrobił na mnie magiczne wrażenie jako twój opiekun. Umówmy się, że jest to ostatnia medialna rozmowa na ten temat, ok? Możemy tak? Panie Maćku, wiem, że pan ogląda

- powiedział showman.

Pod instagramowym postem Wojewódzkiego natychmiast pojawiła się odpowiedź Peli i wielka prośba o możliwość wypowiedzi i przedstawienia sytuacji z własnej perspektywy.

Drogi Panie @kuba_wojewodzki_official . Bardzo dziękuję za przemiłe słowa. Zapamiętałem Pana jako normalnego faceta, bardzo uprzejmego i błyskotliwego. Myślę, że tak jak Agnieszka miała szansę wypowiedzi medialnej w Pana programie, tak jak skorzystam z prawa głosu i wtedy z przyjemnością zwiążę się taką umową. Serdeczności

- skomentował Maciej.

Trzeba przyznać, że to byłoby to uczciwe wobec Pali, jednak czy Kuba Wojewódzki przystanie na tej propozycji?