Agnieszka Kaczorowska po swoim ostatnim wpisie na temat "mody na brzydotę" straciła wiele koleżanek z branży showbiznesu. Choć celebrytek, które rzeczywiście pokazywały dotąd w sieci swoje naturalne zdjęcia, było niewiele, po poście Agnieszki niemal wszystkie gwiazdy polskiego Instagrama ostro opowiedziały się za publikowaniem swoich niedoskonałości.
Od kilku dni nie milkną echa posta Agnieszki Kaczorowskiej - na temat jej wywodu rozpisują się zarówno poważne media, jak i serwisy plotkarskie, a kolejne influencerki na przekór tancerce wrzucają do sieci zdjęcia swojego cellulitu czy twarzy bez makijażu. Choć w kwestii tego, że Agnieszka nie miała racji, zgadzają się wszyscy, coraz więcej osób czuje się zmęczonych pastwieniem się nad młodą mamą.
>> Agnieszka Kaczorowska krytykuje modę na "brzydotę" na Instagramie. Gwiazdy są zszokowane!
- napisała.
Wy też jesteście już zmęczeni tą aferą?
Joanna Koroniewska o Agnieszce Kaczorowskiej
W końcu o całej sprawie wypowiedziała się też Joanna Koroniewska. Aktorka, która na co dzień jest bardzo aktywna w sieci, postanowiła jednak nieco uspokoić emocje. Choć Joanna nie zgadza się z tym, co napisała jej koleżanka, nieustające od kilku dni ataki na nią uważa za przesadę.
Jasne, po przeczytaniu posta Agnieszki poczułam, że jest niefortunnie ubrany w słowa i że wiele kobiet może się źle z tym poczuć.Ale szczerze, ta cała medialna nagonka zaczęła być trochę niesmaczna. Dlaczego?!
Odnoszę wrażenie, że poza osobami o dobrych intencjach są też i tacy, którzy płyną na fali hejtu, bo to się klika i można ubić na tym swój własny, mały interesik.A poza tym, podobno my kobiety, mamy się wspierać, tymczasem najbardziej nawołują do hejtu Ci, którzy na co dzień próbują z hejtem walczyć. Trochę zaczyna to przypominać kopanie leżącego, na dodatek matki i kobiety w ciąży! Chyba już wystarczy! Nie uważacie?!??