Wczoraj 23 listopada na Instagramie Młynarskiej pojawił się niepokojący wpis. Agata w poście zdradziła, że trafiła do szpitala! Wyznała, że znaczący wpływ na jej samopoczucie miała nie tylko praca, ale także regularna obserwacja sytuacji w kraju.
Jak czytamy, tym razem pokonała ją astma. Przy okazji podziękowała ekipie z Łódzkiego szpitala.
Polecany artykuł:
Po wielu tygodniach pracy non stop, nagrywania #beztabu , spotkań z dystansem społecznym bez dystansu emocjonalnego, bo się nie dało, protestach, manifestacjach i codziennej telepce związanej z tym co się dzieje w Polsce i na świecie, padłam na całej linii. Znów szpital, znów wpadka. Tym razem astma, fantastyczny zespół dziewczyn z Łódzkiego szpitala zdziałał cuda i jestem na prostej. Nie ma szans, żebym się poddała. I zdaje się, że moja choróbka zaczyna to rozumieć?spotkały się dwie twarde przeciwniczki! Teraz z pomocą wielu dobrych i fachowych dusz, oddycham , siedzę, czytam, piję soczek i odpoczywam. 30 stycznia będę jak nówka sztuka nieśmigana! I zawołam ze sceny w Warszawie - „ tak się bawi, tak się bawi stolica!” Bo Wośp gra do końca świata i jeden dzień dłużej więc my też i to mnie trzyma przy życiu. Bibi nie odpuści! ❤️❤️❤️❤️❤️????
- pisała.
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!