W weekend odbyła się 93. gala rozdania Oscarów. Przez wzgląd na światową pandemię koronawirusa ceremonia była zupełnie inna niż wszystkie poprzednie. Nie zmieniło się jedno - sławetne imprezy po oficjalnej uroczystości.
Jedną z nich urządził Daniel Kaluuya. Został nagrodzony Oscarem w kategorii najlepsza, męska rola drugoplanowa. Doceniono jego rolę Freda Hamptona w dramacie biograficznym Judas and the Black Messiah.
Okazuje się, że jedna z osób bawiących się na imprezie była Adele. Do sieci trafiły zdjęcia gwiazdy. O dziwo - to nie Kinga Rusin je opublikowała!
Adele na imprezie po Oscarach u Daniela Kaluuy
Kiedy jesteś gwiazdą, trudno o prywatność. Przekonała się o tym Adele. Zdaje się, że impreza po Oscarach u Daniela Kaluuya to jej pierwsze wyjście od dawna.
Ponieważ trwa pandemia koornawirusa, zamiast luksusowego przyjęcia w eleganckim lokalu, aktor zorganizował domówkę.Adele wyglądała zjawiskowo! Ktoś nagrał wokalistkę, jak bawi się z przyjaciółmi. Wyglądało na to, że impreza sprawia jej mnóstwo frajdy.
Gwiazda wciąż zachwyca nową sylwetką. Podkreślał ją limonkowy wart 2450 dolarów.
Niestety tym razem nie możemy liczyć na insajderską relację z imprezy. Kinga Rusin na Oscary 2021 nie pojechała. Zamiast tego dziennikarka wypoczywa na egzotycznych wakacjach.